Filip Chajzer zamieścił zdjęcie z synem Karola Nawrockiego. W sieci zawrzało. Internauci dali upust emocjom

viva.pl 6 godzin temu
Zdjęcie: Filip Radwański/Forum, Mateusz Grochocki/DDTVN/East News


Daniel Nawrocki, syn prezydenta elekta Karola Nawrockiego, odwiedził kebabownię Filipa Chajzera w nadmorskim Władysławowie. Dziennikarz opublikował ich wspólne zdjęcie, które natychmiast wywołało falę komentarzy w internecie. Jedni chwalą, inni ostro krytykują.

Wspólne zdjęcie Chajzera i Nawrockiego podbija internet

Filip Chajzer, znany dziennikarz i były prowadzący programu „Dzień Dobry TVN”, wyrasta na najbardziej oddanego przyszłemu prezydentowi celebrytę. Jego ostatnie posty w mediach społecznościowych jasno wskazują, iż jest dużym sympatykiem Karola Nawrockiego i jego rodziny. Tym bardziej nie dziwi ten najnowszy. W niedzielę 20 lipca opublikował na swoim Instagramie wymowne zdjęcie. Widać na nim Daniela Nawrockiego – najstarszego syna prezydenta elekta Karola Nawrockiego – podczas wizyty w kebabowni prowadzonej przez Chajzera. Fotografia gwałtownie obiegła sieć, a internauci nie kryli zaskoczenia.

Chajzer podpisał zdjęcie z charakterystycznym dla siebie humorem i dystansem:
Łączy nas gust do 'Kebap' i coś jeszcze. Mój ojciec mówił – 'idź na całość'. Jego ojciec poszedł na całość. A moja cała euforia to kolejny zadowolony gość”, skwitował.

Czytaj także: Marta Nawrocka pokazała zdjęcie z córką. Filip Chajzer nie wytrzymał i odpowiedział jej dosadnie

Syn prezydenta elekta z wizytą u Chajzera we Władysławowie

Do spotkania doszło we Władysławowie, gdzie Filip Chajzer prowadzi własny punkt z kebabem. Daniel Nawrocki – aktywnie wspierający ojczyma podczas kampanii prezydenckiej – zdecydował się odwiedzić lokal znanego dziennikarza. Wizyta zakończyła się wspólnym zdjęciem, które wzbudziło ogromne emocje w mediach społecznościowych.

Komentarze pod zdjęciem: od pochwał po krytykę

Internauci zareagowali natychmiast. Wśród komentarzy pojawiły się zarówno słowa uznania, jak i krytyki. Niektórzy wyrażali swoje oburzenie: „Gratulacje autorytetu. Świat się kończy…”, „Wstyd koło takiego człowieka stanąć”,
„Filip, jak możesz wspierać takich ludzi? Współczuję Panu Zygmuntowi, bo to naprawdę spoko gość w przeciwieństwie do ciebie”, „Żenujące”, „Tragedia i żenada” – to te bardziej łagodne.

Z kolei inni komentujący chwalili Chajzera za otwartość i normalność: „Brawo za normalność. Fajna energia”, „Dwóch gości, którzy nie boją się być sobą”, „I to jest dobre podejście”, „proszę głową do góry !!! Nie czytamy bzdur hihi super jesteście Panowie !!! Powodzenia!!!”, „Super”, pisali.

Byli i tacy, którzy apelowali o zachowanie kultury dyskusji i powstrzymanie się od bejtu. „Szanujmy prawo innych do ich wyborów, wszelkich sympatii i antypatii, a świat będzie lepszy. Nie mój Prezydent, ale nie przyszło mi do głowy, by "ujadać" i ubliżać innym”.

Czytaj także: Gorzko zakpił z Trzaskowskiego, w sieci burza. Internauci podzieleni. Tego nikt się nie spodziewał

Chajzer chciałby ugościć samego prezydenta

Kilka dni przed zamieszczeniem zdjęcia z Danielem Nawrockim, Filip Chajzer udzielił wywiadu Plejadzie z okazji Dnia Kebaba. W rozmowie wyznał, iż z chęcią poczęstowałby przysmakiem, który sygnuje swoim imieniem i nazwiskiem, samego prezydenta elekta Karola Nawrockiego. „To by było spełnienie marzeń. To jest głowa państwa, najważniejszy człowiek w państwie. jeżeli jemu mój kebab by smakował, byłbym w siódmym niebie” – powiedział.

Co dalej po medialnym zamieszaniu?

Choć zdjęcie z Danielem Nawrockim wzbudziło spore emocje, nie wydaje się, by Filip Chajzer zamierzał wycofać się ze swojego podejścia. Wręcz przeciwnie – jego aktywność w mediach społecznościowych wskazuje na konsekwencję i odwagę w wyrażaniu własnych opinii. Udokumentowanie wizyty syna prezydenta elekta w kebabowni dziennikarza jest tego najlepszym dowodem. Mimo skrajnie różnych opinii w komentarzach...

Czytaj także: Filip Chajzer pogratulował Karolowi Nawrockiemu, jego post wywołał burzę. Internauci podzieleni

Idź do oryginalnego materiału