97 proc. pozytywnych ocen. "Na taki film czekałam". Hit z Bradem Pittem trafił do sieci

kobieta.gazeta.pl 5 dni temu
Od premiery najnowszego filmu z Bradem Pittem minęły dwa miesiące. Produkcja w kinach wciąż bije rekordy na całym w świecie, a teraz możesz obejrzeć ją również z kanapy. Na razie jednak tanio nie będzie. Kiedy "F1: Film" trafi do oferty Apple TV?
"F1: Film" do kin trafił 27 czerwca 2025 roku i w weekend otwarcia poradził sobie doskonale. Osiągnął rekordowe wyniki w box office, a do tej pory, jak wylicza portal boxofficemojo.com, zarobił na całym świecie ponad 607 mln dolarów. Nakręcenie kosztowało między 300 a 350 mln dolarów. Z entuzjazmem zareagowali zarówno widzowie, jak i krytycy.


REKLAMA


Zobacz wideo Brad Pitt będzie się ścigał w "F1" [ZWIASTUN]


Jeden z największych hitów tego lata. Aż 97 proc. pozytywnych ocen
Pierwsze recenzje, które zaczęły pojawiać się po pokazach przedpremierowych w czerwcu, wyraźnie wskazywały, iż szykuje się jeden z największych hitów wakacji, jeżeli nie największy. Pozytywnie oceniali film choćby sami kierowcy wyścigowi. Esteban Ocon stwierdził, iż to "zdecydowanie najlepszy film wyścigowy wszech czasów" i iż "naprawdę można w nim poczuć prędkość". Do dziś, ponad dwóch miesiącach od premiery, film na portalu Rottentomatoes.com ma 82 proc. pozytywnych ocen krytyków i aż 97 proc. od widzów.
Wizualnie spektakularny.
Fabuła jakby z generatora, ale co z tego, skoro bawiłem się jak 10-latek na pierwszym dorosłym filmie w życiu.
'Top Gun' w bolidzie.
Na taki wakacyjny blockbuster czekałam
- czytamy w recenzjach i komentarzach.


O czym jest film "F1"? Brad Pitt gra w nim niespełnionego kierowcę
"F1: Film" wyreżyserował Joseph Kosinski, który na koncie ma m.in. "Top Gun: Maverick" i "Tron: Dziedzictwo". Jest też producentem, razem z Lewisem Hamiltonem i Bradem Pittem, który w produkcji wcielił się w główną rolę. To historia Sonny'ego Hayesa, "największego niespełnionego" kierowcy wyścigowego Formuły 1, który po wielkich sukcesach w latach 90. zakończył karierę z powodu wypadku. Po 30 latach "emerytury" o pomoc prosi go dawny kolega z zespołu, Ruben Cervantes (Javier Bardem), właściciel stojącego na skraju bankructwa zespołu F1. Chce, by Sonny wyszkolił obiecującego nowicjusza, Joshuę Pearce'a (Damson Idris).


Kinowy hit wkroczył do sieci. Kiedy film "F1" trafi do Apple TV?
Kiedy produkcję będzie można obejrzeć na platformie Apple TV+? Bardzo dobre pytanie. Apple nie podał dokładnej daty. Forbes.com szacuje, iż może trafić do streamingu po ok. 100 dniach od premiery (trzech miesiącach), czyli we wrześniu, chyba iż "F1: Film" przez cały czas będzie sobie bardzo dobrze radził w kinach. W tej sytuacji termin może się przedłużyć. Hit z Bradem Pittem przez cały czas możesz jednak obejrzeć z domu, bo dostępny jest do wypożyczenia na Apple TV+, a także m.in. platformach Canal+, Prime Video, Megogo, Rakuten, Player, Play Now. Cena? Od 44,99 do 49,99 zł.


Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału