Aussie Battle Metal Force EVOCATUS prezentuje miażdżący nowy singiel „Serpent of Chaos”

strefamusicart.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: unnamed(141)


Z czołówki australijskiego undergroundu melodyjnego death metalu EVOCATUS wysuwa się na prowadzenie ze swoim porywającym nowym singlem „Serpent of Chaos”.

Trzeci utwór z nadchodzącego albumu Inevitable Death , „Serpent of Chaos”, przywołuje apokaliptyczną wizję, w której tradycja rozpada się, a panuje ciemność.

Zespół skomentował utwór następująco: „To był jeden z pierwszych utworów napisanych na album. Nasz poprzedni album „Path to Tartarus” zawierał wiele bardzo technicznych utworów, a ja chciałem po prostu napisać coś bardziej prostego i chwytliwego. Utwór ewoluował od tego momentu, bazując na brzmieniu riffu intro, rozwijając się i zmieniając naturalnie w miarę rozwoju utworu. jeżeli znasz inne utwory Evocatus, prowadzenie dwóch gitar i potężne solo były koniecznością. Po ukończeniu muzyki, temat tekstu był niemal zbyt oczywisty i praktycznie napisał się sam po krótkim researchu”.

O filmie:
Pomysł na teledysk był bardzo naturalny. Zorganizowaliśmy Gregorotha do produkcji filmu i odbyliśmy sesję planowania, podczas której wymienialiśmy pomysły. Jedno wydarzenie pociągnęło za sobą kolejne i w efekcie powstał naprawdę solidny plan. W dniu zdjęć napotkaliśmy sporo przeszkód, ale udało nam się, a efekt końcowy mówi sam za siebie!
Wideo autorstwa @Gregoroth
Logo autorstwa Carlo Santosa
Muzyka i słowa do „Serpent of Chaos” autorstwa Jonesa
Wyprodukowane, zmiksowane i zmasterowane przez Ryana Huthnance’a – /emissarystudiosaustralia
Apophis – Kiki
Wędrowiec – Dean Benham
Projekt kostiumów – Kylie Ratcliffe
Wąż – Słoneczny
Treser węży – Mason Aurino
Załoga: Nat Jones, Jim Huthnance
Poprzednie wydania:

„In Graves Unknown”: transmisja wideo

„Mieczem żyć”: transmisjawideo

Zapisz wstępnie Nieuniknioną śmierć: orcd.co/inevitabledeath

Wyłaniający się ze spalonych pól bitewnych Nowej Południowej Walii, EVOCATUS nie jest obcy dźwiękowej wojnie. Z brzmieniem wykutym w ogniu thrashu, melodyjnego death metalu, folku i symfonicznego metalu, pięcioosobowy zespół kontynuuje swoją krucjatę albumem „Inevitable Death” – potężnym, przesiąkniętym krwią następcą albumu „Path to Tartarus” z 2020 roku.

Wyprodukowana przez Ryana Huthnance’a w Emissary Studios, ta nadchodząca płyta to nieustępliwy marsz przez mit, los i furię — dla fanów Kreatora, Amona Amartha i Machine Heada, ale dostarczony z wyjątkowo epickim i naostrzonym ostrzem, którym bez wątpienia jest EVOCATUS.

Idź do oryginalnego materiału