Takich filmów już się nie robi, pisali z uznaniem krytycy. Po pierwszych seansach rebootu "Nagiej broni" nie brakuje zachwytów, ale po ostatnich ogłoszeniach gwiazd produkcji można do tego dodać: takich historii na planach filmowych też już nie ma. A jednak: aktorzy Liam Neeson i Pamela Anderson najwyraźniej zapałali do siebie uczuciem podczas produkcji.
Jak Pamela Anderson związała się z Liamem Neesonem?
Chemia między ich postaciami, obleczona w przaśne dowcipy, miała w sobie coś prawdziwego. O ile nie jest to PR’owa inscenizacja, kilka dni temu aktorzy przyznali publicznie, iż są parą. Liam Neeson (73 l.) i Pamela Anderson (58 l.) nie kryją swojego związku i w rozmowie z mediami chętnie dzielą się smaczkami z relacji zrodzonej na planie filmowym.
Zmysł smaku odegrał w niej niemałą rolę. Jak oświadczyli w wywiadzie w studiu SirusXM, poznali się dopiero na planie filmowym. Pamela denerwowała się podczas spotkań z Liamem, dlatego, aby przełamać bariery, przyniosła własnoręczne wypieki.
"Przyniosłam Liamowi chleb na zakwasie, ciasteczka i muffinki i to dało mi zajęcie. Uchroniło mnie przed kłopotami. To bardzo wyjątkowy przepis na muffinki" – powiedziała Anderson. Neeson przyznał, iż były przepyszne. Oprócz docenienia jej umiejętności kulinarnych od początku czuł się nią zauroczony.
Sukces "Nagiej broni" w kinach
Pierwsze reakcje na reboot legendarnej serii komedii są bardzo pozytywne.
"Liam Neeson i Pamela Anderson są idealnie obsadzeni. [...] Można by rzec, iż już takich filmów się nie robi" – napisał Erik Davis z Fandango i Rotten Tomatoes.
W pierwsze trzy dni od premiery "Naga broń" osiąga około 16 mln dolarów w Box Office. Spekuluje się, iż jeżeli utrzyma tempo, to będzie najbardziej kasowa premiera w karierze Liama Neesona od 2014 roku i "Uprowadzonej 3".
