„Wednesday” nie jest serialem, który zasypuje widzów kontrowersjami, ale jeden z wątków 2. sezonu znów powoduje zastanowienie. Twórca serialu wytłumaczył, czemu to ekranowe zauroczenie przez cały czas trwa. Spoilery!
Jenna Ortega długo zapowiadała, iż 2. sezon „Wednesday” odejdzie od romansów na rzecz detektywistycznej makabreski, ale twórcy nie do końca zrezygnowali z pokazywania jej uczuć wobec dawnej miłości. Współtwórca hitu Netfliksa, Miles Millar, wyjawił już, skąd ta decyzja.
Wednesday sezon 2 – czy Wednesday i Tyler będą razem?
W rozmowie ze Screen Rantem Millar przyznał, iż mimo kontrowersji i zamknięcia miłosnego wątku między Wednesday i Tylerem (Hunter Doohan) twórcy nie chcieli przekreślać efektu, który bohater – zdemaskowany w 1. sezonie jako zabójca – wciąż ma na tytułową postać. Oto co powiedział.
— Romans to zdecydowanie część nastoletniego świata, prawda? Doświadczenie bycia nastolatkiem łączy się z romansami i eksplorowaniem tego aspektu życia. Wednesday okropnie sparzyła się w 1. sezonie. Oczywiście zakochała się i niechętnie wkroczyła na romantyczną ścieżkę z Tylerem, a później doznała szoku życia, gdy okazało się, iż jest Hyde’em i potworem, który odpowiada za te wszystkie zabójstwa.
Z całą pewnością zamknęła te drzwi i dokładnie to powinna była zrobić. To powiedziawszy, gdy w końcu wraca i konfrontuje się z Tylerem w jego celi w Willow Hill, coś się między nimi dzieje. Mają chemię i Tyler to zauważa – i wytyka jej to. Myślę, iż coś między nimi jest. On z całą pewnością przez cały czas czuje coś do Wednesday i nie pozwala jej o tym zapomnieć.
„Wednesday” (Fot. Netflix)Millar dodał, iż pracując nad 2. sezonem twórcy nie mogli odmówić sobie wykorzystania aktorskiej chemii, którą niewątpliwie przez cały czas mają między sobą Ortega i Doohan.
— Nasi aktorzy, Hunter i Jenna, mają niezwykłą chemię, więc uwielbiamy ich sceny. Tak iż to się dzieje [między nimi], ale inne dzieciaki też wędrują takimi ścieżkami. Mam wrażenie, iż to był adekwatny sposób, by uchwycić tę część serialu i tę erę nastoletniego życia – dodał współtwórca.
Choć zatem Millar i ekipa „Wednesday” nie zapomnieli o Tylerze i nie wycięli jego wątku z serialu, nasza bohaterka ma w 2. sezonie mocniejsze zmartwienia niż rozterki sercowe. Wednesday wraca w kontynuacji hitu do Akademii Nevermore i ma na głowie rodzinę, przyjaciół i dawnych przeciwników, co przekłada się na kolejny rok zachwycająco mrocznego i szalonego chaosu. Uzbrojona w swój charakterystyczny, ostry dowcip i beznamiętny urok Wednesday zostaje również wciągnięta w nową mrożącą krew w żyłach nadprzyrodzoną tajemnicę.
A jak w ogóle radzi sobie nowy sezon i czy możemy mówić tu o sukcesie na wzór debiutanckiej odsłony, która stała się jednym z największych hitów w historii Netfliksa? Serialowa widziała już pierwszą połowę serialu, nasze przemyślenia znajdziecie w tym miejscu: Wednesday sezon 2 – recenzja 1. części.
Jeśli dziwi was, iż na Netfliksie są tylko cztery odcinki, to sprawdźcie, jak prezentuje się pełna rozpiska nowej serii: Wednesday sezon 2 – kiedy kolejne odcinki.
