Zapowiadany od dłuższego czasu serial HBO autorstwa komiczki Rachel Sennott w końcu doczekał się pierwszych szczegółów. Zobaczcie, jak prezentują się kadry z projektu zatytułowanego „I Love LA”.
2 listopada na HBO i HBO Max (dzień później w Polsce) zadebiutuje nowy oryginalny projekt prestiżowej stacji. To serial komediowy pt. „I Love LA”, za który odpowiada aktorka i komiczka Rachel Sennott („The Idol”). Rzućcie okiem na pierwsze kadry.
I Love LA – Rachel Sennott i nowy serial komediowy HBO
Choć HBO wreszcie odsłoniło karty wokół serialu Sennott, wciąż kilka wiadomo na temat tego, co dokładnie czeka nas na ekranie. Do tej pory doczekaliśmy się jedynie króciutkiego opisu, zgodnie z którym „I Love LA” opowie o ambitnej grupie przyjaciół, którzy zmagają się z życiem i miłością w Los Angeles. Czyżby czekała nas kalifornijska odpowiedź na „Dziewczyny„? A może to godne zastępstwo „Euforii„?
Po dotychczasowej twórczości komediowej Sennott możemy spodziewać się, iż „I Love LA” w humorystyczny sposób przedstawi życiowe perypetie współczesnych dwudziestolatków i trzydziestolatków zmagających się z życiem miłosnym, zdrowiem psychicznym i tożsamością – to w końcu motywy, które charakteryzują jej twórczość.
Na całość debiutanckiej serii złoży się osiem odcinków, które emitowane będą tygodniowo, w każdą niedzielę (w Polsce tradycyjnie będzie to poniedziałek) aż do 21 grudnia. Obok Sennott – która będzie również jedną z reżyserek – serial produkują Emma Barrie, Aida Rodgers, Max Silvestri i Lorene Scafaria
Oprócz Sennott główną obsadę tworzą: Jordan Firstman („Nauczyciel angielskiego”), Josh Hutcherson („Igrzyska śmierci”), Odessa A’zion („Until Dawn”) i True Whitaker („Ojciec chrzestny Harlemu”). W rolach gościnnych pojawią się m.in. Leighton Meester („Plotkara”), Moses Ingram („Obi-Wan Kenobi”), czy Elijah Wood („Władca Pierścieni”).
