David Ellefson twierdzi, iż ten basista zmienił postrzeganie instrumentu, jakim jest bas.
Były basista Megadeth opowiedział w wywiadzie dla „Alternative Nation”, jak za sprawą jednego basisty zmieniło się jego postrzeganie basu.
Ellefson mówiąc o basiście zespołu Iron Maiden, ukuł termin „bas prowadzący” i wyjaśnił, o co mu chodzi:
Steve Harris zmienił postrzeganie basu, bo wcześniej basista stanowił tło metalowego zespołu. Bas zwykle był w tle, pełnił rolę wspierającą. Steve przeniósł go na sam front sceny. Był frontmanem obok wokalisty. Dla mnie Iron Maiden zawsze mieli dwóch frontmanów: Steve’a i Paula Di’Anno lub Bruce’a Dickinsona. I pewnie przez chwilę Blaze’a Bayleya. Dla mnie Steve to 50 procent tego zespołu. W ten sposób utorował drogę innym basistom. Wpłynął na wszystkich basistów na scenie thrashowej. Wiesz, Dan Lilker, Frank Bello, Cliff Burton i ja. Zostaliśmy spuszczeni z łańcucha. Zobaczyliśmy, iż czymś w porządku jest wyjście na front, zarówno brzmieniowo jak i wizualnie.
David Ellefson przyznał, iż wcześniej jego idolem był Gene Simmons, który także wraz z Paulem Stanleyem pełnił rolę podwójnego lidera zespołu Kiss.