Doda ogląda koncert J.Lo z loży VIP i narzeka. "Bez szału"

gazeta.pl 15 godzin temu
Doda nie mogła opuścić warszawskiego koncertu Jennifer Lopez. Polska piosenkarka oglądała sceniczne popisy koleżanki po fachu z loży VIP.
W piątek 25 lipca na Stadionie Narodowym w Warszawie wystąpiła Jennifer Lopez. Koncert przyciągnął tłumy fanów piosenkarki, wśród których znaleźli się także polscy celebryci. Nie zabrakło także Dody, która zajęła miejsce w loży VIP. Wokalistka "oprowadziła" swoich fanów po luksusowej strefie. Spotkała tam inną gwiazdę.


REKLAMA


Zobacz wideo Przyjaciółka Dody czy psychofanka? "Miałam ich sporo, niestety"


Doda na warszawskim koncercie Jennifer Lopez. Postawiła na swobodną stylizację
Jennifer Lopez ma wielu fanów także wśród polskich celebrytów. Niedawno na koncert amerykańskiej piosenkarki wybrała się Małgorzata Rozenek. Prezenterka udała się na urodzinowy występ wokalistki w Turcji. Żona Radosława Majdana wybrała na tę okazję cekinową mini. Na zupełnie inny styl postawiła natomiast Doda, która uczestniczyła w warszawskim koncercie Lopez. Piosenkarka miała na sobie luźne jeansy, spod których wystawała bielizna, oprócz tego wybrała krótki czarny top, ciemną ramoneskę z dekoracyjnymi wiązaniami oraz okulary przeciwsłoneczne. Założyła też wygodne sportowe buty, które umożliwią jej swobodną zabawę podczas koncertu. Celebrytka oglądała wydarzenie ze strefy VIP, gdzie spotkała Ewę Wachowicz. Wokalistka i prezenterka upamiętniły tę chwilę na wspólnym zdjęciu. Przy okazji gwiazda postanowiła pokazać fanom, jak wygląda luksusowa strefa.
Zapraszam do mojej loży
- relacjonowała na InstaStories, pokazując fragment pomieszczenia, w którym znalazł się nakryty do kolacji stół. Na kolejnym InstaStories Doda pokazała, jak wygląda jej miejsce z trybun chwilę przed rozpoczęciem wydarzenia. Nie była jednak zachwycona inscenizacją. - Jesteśmy na tym koncercie, ale scena jest taka... Bez szału. Zobaczymy, co będzie dalej. Trzymam kciuki - powiedziała.


Jennifer Lopez wylądowała w Polsce. Uwagę zwracały jej dłonie
Jennifer Lopez wylądowała na Okęciu zaledwie kilka godzin przed rozpoczęciem warszawskiego koncertu. Pomimo kilkugodzinnej podróży samolotem gwiazda prezentowała się nienagannie. Miała na sobie zwiewną sukienkę, sandałki na szpilce i duże okulary przeciwsłoneczne. Piosenkarka chętnie rozdawała też autografy i pozowała do zdjęć z fanami. Uwagę zgromadzonych przyciągnęły natomiast dłonie wokalistki. Lopez zdecydowała się bowiem na ozdobienie paznokci charakterystycznym logiem marki Gucci. Za nietypowy manicure artystki odpowiada Tom Bachik, stylista paznokci gwiazd.
Idź do oryginalnego materiału