Teresa Lipowska należy do grona najpopularniejszych aktorów. Już od 25 lat wciela się w postać Barbary Mostowiak w serialu "M jak miłość" i jak się okazuje, nie zwalnia tempa. W lipcu aktorka świętowała 88. urodziny, ale wciąż regularnie pojawia się na serialowym planie i to choćby do sześciu dni w tygodniu. Nie ukrywa jednak, iż jej wiek ma swoje prawa i ujawniła, jaki jest stan jej zdrowia.
REKLAMA
Zobacz wideo Teresa Lipowska pojawiła się na Telekamerach. Zapytaliśmy ją o Witolda Pyrkosza
Teresa Lipowska o swoim zdrowiu. Ma jeden problem
Teresa Lipowska udzieliła wywiadu Plejadzie, w którym opowiedziała o stanie swojego zdrowia. Aktorka zapewnia, iż mentalnie czuje się doskonale, ale fizycznie już tak dobrze nie jest. Narzeka bowiem na ból kręgosłupa. "Każdy wiek ma swoje prawa. Mentalnie czuję się znakomicie, jeszcze nie zapominam i mówię do rzeczy. Fizycznie już jest gorzej, mierzę się z bólem kręgosłupa i innymi starczymi dolegliwościami. Tak być musi, nie ma co się na to skarżyć. Nikt nie cofnie mi lat" - powiedziała aktorka.
Mimo dolegliwości Teresa Lipowska nie zamierza odpoczywać od serialowego planu. Jednocześnie przyznaje, iż pracuje nieco mniej - kiedyś grała codziennie, w tej chwili ma od czterech do sześciu dni zdjęciowych. "Kiedyś plan serialu był moim drugim domem, bo miałam tak dużo dni zdjęciowych. Łączą mnie bardzo sympatyczne stosunki z aktorami, członkami ekipy technicznej, ludźmi z działu administracji. Wiem, iż jestem lubiana, chciana, iż mogę sobie pogadać" - powiedziała Teresa Lipowska.
Teresa Lipowska o emeryturze. "Odłożyłam trochę pieniążków"
W 2024 roku Teresa Lipowska wprost przyznawała, iż aktywność zawodowa doskonale na nią wpływa i pozwala jej "przetrwać jesień życia". Przy okazji może dorobić do emerytury, która nie jest wysoka. Dwa lata wcześniej przyznała bowiem, iż otrzymuje 2200 złotych emerytury. "Staram się być tam, gdzie mnie zapraszają. Nie oczekuję wielkich profitów. Odłożyłam trochę pieniążków i, mając niewielką emeryturę, wciąż udaje mi się coś dorobić" - powiedziała wtedy Teresa Lipowska w wywiadzie dla Plejady. Więcej na ten temat przeczytacie TUTAJ.