Jak informuje serwis „Pomponik”, po dwóch i pół roku od głośnego rozstania z TVN, Anna Kalczyńska i Andrzej Sołtysik znów pojawili się na antenie „Dzień Dobry TVN”. Z okazji jubileuszu programu dawni gospodarze wrócili na chwilę do studia, a ich występ gwałtownie nabrał emocjonalnego tonu — nie zabrakło szczerych słów o kulisach zwolnienia i trudnym pożegnaniu ze stacją.
Niespodziewane zwolnienie z „Dzień dobry TVN”
Anna Kalczyńska i Andrzej Sołtysik przez lata byli jedną z najbardziej rozpoznawalnych par prowadzących „Dzień Dobry TVN”. Ich nagłe odejście w czerwcu 2023 roku odbiło się szerokim echem w branży medialnej — dziennikarze stracili pracę z dnia na dzień, a o decyzji stacji mieli dowiedzieć się… z mediów społecznościowych.
Po dwóch i pół roku od tamtych wydarzeń Kalczyńska i Sołtysik wrócili na chwilę do studia „Dzień Dobry TVN”, by świętować 20-lecie programu, który przez lata współtworzyli. Ich obecność wywołała falę wspomnień, a także wzruszeń.
Dziennikarze nie unikali trudnych tematów i z nutą goryczy przypomnieli o tym, jak rozstali się ze stacją. Ten powrót był nie tylko symbolicznym gestem, ale także momentem zamknięcia pewnego rozdziału w historii porannego programu TVN.
Sołtysik nie ukrywa, nie było łatwo
Podczas jubileuszowego wydania „Dzień Dobry TVN” Andrzej Sołtysik z sentymentem wspominał wspólne zawodowe losy z Anną Kalczyńską. Dziennikarz nie tylko podkreślił, iż jego dawna ekranowa partnerka świetnie odnalazła się w nowym miejscu pracy — w TVP World — ale też otwarcie przyznał, iż ich rozstanie z TVN było trudnym momentem w życiu obojga.
„Twoja mama, Halina, powiedziała mi, iż jest z nas dumna, iż jesteśmy dalej dziennikarzami, bo dwa i pół roku temu, gdy straciliśmy tę pracę, byliśmy zdezorientowani, ale trzeba było ogarnąć życie i tę pracę znaleźliśmy, a dzisiaj uznaliśmy, iż jest to miejsce, gdzie chcemy się znaleźć z okazji 20-lecia” – mówił ze wzruszeniem Sołtysik.