Dzień Sądu na polskiej prowincji

lubimyczytac.pl 2 tygodni temu

Ostatnia kartka przerzucona, czas na refleksję. Refleksję nad stanem ludzkiej psychiki, nad poczuciem zagrożenia, zwierzęcym instynktem, moralnością. Nad wszystkim tym, czego nie spodziewaliście się w powieści Marcina Mortki, który słynie z luźnych form, fascynujących iwciągających, ale raczej omijających tematy skomplikowane. Oto 20:32, wciągająca historia ataku na naszą planetę. Kosmici wybrali sobie za cel nie Biały Dom, nie ulice Nowego Jorku, choćby nie Londyn – tym razem celem stała się mała miejscowość na drodze między Poznaniem a Gnieznem.

Idź do oryginalnego materiału