Fala krytyki po organizacji tegorocznego „Rock na Plaży”. MCK przeprasza za problemy techniczne

tychy24.net 3 godzin temu

Fala krytyki po organizacji tegorocznego „Rock na Plaży”. MCK przeprasza za problemy techniczne, ludzie ponad godzinę musieli czekać na występ zespołu Dżem, wcześniej też były opóźnienia. Część odpuściła sobie koncert. Uczennicy narzekali na problem z parkingami, jedna z osób opisała, iż nie wpuszczono jej na teren wydarzenia, bo uznano kask motocyklowy za przedmiot niebezpieczny.

MCK Tychy wydało oświadczenie:

„Drodzy Uczestnicy Festiwalu Rock na Plaży,

Chcielibyśmy jeszcze raz podziękować wszystkim za Waszą obecność.

Jednocześnie przepraszamy za opóźnienia koncertów, które wynikały z przyczyn technicznych, całkowicie niezależnych od nas ani zespołów. Jest nam naprawdę przykro z powodu zaistniałej sytuacji. Technika sceniczna od rana zmagała się z problemami i dołożyła wszelkich starań, aby sytuacja została rozwiązana a koncerty mogły się odbyć. Przed koncertem finałowym nie byliśmy choćby w stanie przekazać Wam informacji ze sceny, ponieważ AWARII ULEGŁ GŁÓWNY SYSTEM NAGŁOŚNIENIOWY. niedługo opublikujemy szczegółowe wyjaśnienie.

Dziękujemy za Waszą cierpliwość, wyrozumiałość i niesamowitą energię, którą wnieśliście pod scenę. To dzięki Wam atmosfera wieczoru była wyjątkowa, mimo niespodziewanych trudności” – czytamy w oświadczeniu.

Dostało się m.in. zespołowi Dżem w ich mediach społecznościowych.

„Wszystko się może zdarzyć ale brak informacji ( dopiero po gwizdach), no i głupiego „sorry ” od wokalisty …brak szacunku dla nas…. trochę brzydko na szczęście koncert Nocnego Kochanka a w szczególności utwór z młodym solistą mega” – napisał jeden z użytkowników. Inny obwinił MCK Tychy. Bo to oni byli organizatorem wydarzenia. „”Sorry” to powinna powiedzieć obsługa sceny i organizator, który tych „speców” zatrudnił. Zespół niczemu nie zawinił, chłopcy robili co mogli, żeby w ogóle udało się zagrać” – stwierdził inny uczestnik wydarzenia.

Jedna z osób miała problem z wejściem z powodu kasku motocyklowego.

„Szanowni Państwo zgłaszam ogromne rozczarowanie postawą organizatora Rock na plaży. Organizator ocenił kask motocyklowy jako niebezpieczny dla zdrowia lub życia ludzkiego i nie wpuścił nas na teren imprezy. Zaznaczam, iż kask nie został wymieniony w regulaminie jako zakazany. Nie umieszczono nigdzie tej informacji. Nie została ta informacja wcześniej nam przekazana przez chłopaków wpuszczających nas na parking dla motocykli, ponieważ nie wiedzieli o tym zakazie. Zaproponowane przez dziewczyny weryfikujące wchodzących rozwiązanie tej sytuacji było niepoważne” – czytamy we wpisie na profilu zespołu Dżem.

Na profili „Co nas w Tychach denerwuje” jeden z mieszkańców opisał swoje doświadczenie z wczorajszym koncertem.

„Jako wieloletni mieszkaniec Miasta Tychy, mam ogromny żal do Miejskiego Centrum Kultury w Tychach za poziom organizacji imprezy.

Na samo wydarzenie postanowiłem zaprosić dwie bliskie mi (starsze) osoby które wychowały się na muzyce Dżemu. Specjalnie na to wydarzenie przyjechały aż z okolic Nowego Targu, ale od początku.

Ogromne problemy z zapewnieniem miejsc parkingowych na wydarzenie spowodowało totalny chaos komunikacyjny w promieniu choćby kilku kilometrów od miejsca imprezy. Ogólnie nie miałbym z tym problemu, gdyby nie fakt iż zaparkowałem w rejonie ul. Tołstoja i na moje nieszczęście ktoś uderzył w mój samochód, uszkadzając zderzak, ale w sumie to był początek pasma nieszczęść.

Po „Nocnym Kochanku” przerwa techniczna trwała tak długo, iż część osób postanowiła wyjść, problem z toaletami, bramkami i całą organizacją spowodowała ogromy problem a przede wszystkim gorycz tych wszystkich „starych” słuchaczy. Brak informacji, brak koordynacji zaczął powodować ogromną frustrację. Moi goście po godzinie czekania i braku informacji poprosili o odwiezienie ich w miejsce noclegowe.

Najważniejsze dla nich pomimo wszystko było odwiedzenie grobu Ryśka, i pozostanie symbolicznego znicza…

Totalna porażka na każdym kroku, Miejskie Centrum Kultury, Organizatorzy, Włodarze – Nie bierzcie się za coś, o czym nie macie pojęcia, oszczędźcie sobie i mieszkańcom wstydu!”

A wy jak oceniacie tegoroczną orgnizację wydarzenia?

Idź do oryginalnego materiału