Film o Springsteenie to kawał dobrego kina. Dobrze, iż powstał właśnie teraz [RECENZJA]
Zdjęcie: Jeremy Allen White w filmie Springsteen: Ocal mnie od nicości
W świecie, który domaga się mitów, Bruce Springsteen pozwala, by zobaczyć w nim istotę ludzką. "Springsteen: Ocal mnie od nicości" pokazuje muzyka, który przestaje grać dla tłumu i zaczyna dla siebie — z bólu, strachu i z potrzeby przetrwania. Powstał kawał dobrego kina, chociaż niekoniecznie łatwego i przyjemnego.










!["Rodzice podejrzewają autyzm, a winny okazuje się ekran". Tak telefon zmienia mózg [WYWIAD]](https://m.mamadu.pl/fcce90894ce2c83728ab58afe616f173,1920,1080,0,0.webp)