Pandemia koronawirusa zmusiła wiele klubów piłkarskich do poszukiwania nowych, czasem kontrowersyjnych rozwiązań, aby utrzymać się na powierzchni finansowej. Liverpool, mimo swojej ogromnej wartości na rynku, postanowił skorzystać z rządowego programu ratunkowego, wysyłając niemal połowę swoich pracowników na przymusowy urlop. Celem tej decyzji miało być zaoszczędzenie pieniędzy w czasach kryzysu. Jednak plany działaczy klubu gwałtownie spotkały się z falą protestów, które pokazały, iż choć liczby na papierze mogą się zgadzać, to wartości, które The Reds reprezentowali przez lata, nie zostały zachowane. Ostateczna decyzja, by wycofać się z kontrowersyjnego pomysłu, była krokiem w stronę ratowania reputacji klubu, o czym wspomniał Andrzej Strejlau w książce "Równo z trawą. Felietony Andrzeja Strejlaua".