Graham Masterton „Duch ognia” [recenzja książki]

panodkultury.com.pl 1 miesiąc temu
Read Time:2 Minute, 53 Second

„Duch ognia” to po prostu Graham Masterton. A prędzej piekło zamarznie, niż Masterton się zmieni.

Dziwne morderstwa? To mało powiedziane! W powieści „Duch ognia” kolejne ofiary są gwałcone przez sadystów w maskach, pożera je potworny ogień, a na miejscu zbrodni zawsze zjawia się płonące dziecko. Inspektor pożarowy Ruth Cuther próbuje tę zagadkę rozwiązać, nieświadoma, iż dosłownie igra z ogniem. I to z ogniem piekielnym. Jednocześnie jej córka wyczuwa dusze, które tłumnie wydostały się z piekła. Popieprzona historia? Spokojnie, to początek, a Graham Masterton dopiero się odpala.

Więcej kultury? Pan Od Kultury zaprasza na Facebooka i

Graham Masterton „Duch Ognia”

Duch ognia – typowy horror Grahama Mastertona?

Ostrzegam, „Duch ognia” to wizyta na podwieczorku u Troskliwych Misiów. Groza, strach, ból, zło – ta powieść Grahama Mastertona aż od nich parzy w palce. Gdy kolejni nieszczęśnicy w proch się obracają, autor opisuje ich katusze tak dosadnie, iż czujemy zapach spalenizny i wytapianego tłuszczu, a popiół chrzęści w zębach. Do tego zwyrodnialcy w maskach zmuszają swoje ofiary do upokarzających aktów. Gdy dochodzi do przemocy seksualnej i mordowania zwierząt, Masterton ociera się o sadyzm rodem z powieści Jacka Ketchuma.

Cokolwiek się zrobiło, nieważne jak dawno temu, choćby jeżeli się całkiem o tym zapomniało, zawsze trzeba za to zapłacić.

Graham masterton „duch ognia”

Zobacz i poczytaj więcej:

  • Stephen King „Nie wymiękaj” – recenzja książki
  • Dan Simmons „Trupia otucha” – recenzja książki
  • Najlepsze książki o nawiedzonych domach – top 8
  • „Zaklęci” – najlepsza powieść Grahama Mastertona?
  • Jak Stephen King pisał „Miasteczko Salem”? Ciekawostki
  • Tak Stephen King pisał „Cujo” – ciekawostki
  • Stephen King – ciekawostki i mało znane fakty o autorze
Graham Masterton „Duch Ognia”

Graham Masterton czy Stephen King? Gdy Replika wypuszcza nowe wydanie „Ducha Ognia”, akurat premierę ma powieść Kinga „Nie wymiękaj”. King próbuje upiec dwie pieczenie na jednym ogniu pisząc „podwójny kryminał”. I niestety, zamiast gorejących emocji, jest lanie wody. Tymczasem Masterton jest gwarancją zwięzłości, a „Duch ognia” to horror napisany z reporterską precyzją. Bez filozofii, wydumanych refleksji i gawędziarstwa. To historia prowadzona filmowo, więc brak jest scen zaburzających rytm i tempo opowieści. Sam konkret. Samo mięso (przypalone…).

Umiemy pływać, ale nikt z nas nie jest ognioodporny

Graham MAsterton „Duch ognia”

Bohater literacki jako element funkcjonalny

Jak to u Mastertona, postacie to element funkcjonalny. Gdy Stephen King zgłębia psychologię bohaterów, wręcz dokonuje odwiertów głębinowych w ich psychice, dla Grahama Mastertona są narzędziami do wprawiania fabuły w ruch. Gdy wjeżdżamy do tunelu strachu ze Stephenem Kingiem, on ten tunel rozbiera na części pierwsze i bada każdą śrubkę. U Grahama Mastertona mamy po prostu do tunelu strachu wjechać, dobrze się bawić i wrócić do domu zadowoleni. Intensywna przygoda bez zobowiązań.

Graham Masterton „Duch Ognia”

Jeśli jesteście fanami prozy Mastertona, ta recenzja jest wam zbędna, bo cokolwiek Mistrz napisze, i tak pójdziecie za nim w ogień. jeżeli sparzyliście się na jego poprzednich powieściach, „Duch ognia” prawdopodobnie również będzie dla was drogą przez mękę. To kolejna krótka i prosta historia w jego stylu, w sam raz na jeden wieczór. Jak to u Masterona, nie brakuje głupotek, przebieżek na skróty, a bohaterowie mają skłonność do durnych decyzji. Czytamy kolejne opisy ran ciętych i poparzeń, a żołądek podchodzi pod gardło. Niektóre sceny ocierają się o kiczowatą grozę klasy B i nie da się ich czytać bez grymasu. A jednak od „Ducha ognia” nie można się oderwać i lgniemy do ognia niezależnie od konsekwencji.

Graham Masterton się nie zmienia. I bardzo dobrze.

Więcej kultury? Pan Od Kultury zaprasza na Facebooka i

About Post Author

Pan Od Kultury - Wojciech Kozicki

Miłośnik dobrych historii, gitarzysta, fan "Misia" i starych komiksów
http://panodkultury.com.pl
Idź do oryginalnego materiału