W 7. odcinku „The Pitt” poznaliśmy backstory jednej z najbardziej kontrowersyjnych postaci w serialu. Oto co o mocnym wątku opowiedziała aktorka, której postać do tej pory nie miała najlepszej relacji z widownią.
Wśród wielu bohaterów i bohaterek serialu „The Pitt” znalazła się Trinity Santos (Isa Briones), studentka 4. roku medycyny, która przyucza się do zawodu w szpitalu klinicznym w Pittsburghu. Choć postać nie wkupiła się w łaski widzów, 7. odcinek debiutanckiej serii ujawnił ogromnie ważne wydarzenie z jej życia. Oto komentarz aktorki dla serwisu TVLine.
The Pitt – Isa Briones o roli Trinity Santos i 7. odcinku
W 7. odcinku „The Pitt” Santos zostaje przydzielona do pacjenta, którego żona podejrzewa o molestowanie ich nieletniej córki. Sposób, w jaki studentka reaguje na przestępstwa mężczyzny, każe sądzić, iż ona sama lub ktoś z jej bliskiego otoczenia przeżył podobną sytuację wcześniej. Oto co powiedziała odtwórczyni roli Santos o tym mocnym wątku.
— [John Wells i R. Scott Gemmill] wypisali całe strony tego, jaka według nich jest geneza naszych postaci. Powiedzieli: „Oczywiście, jest tu przestrzeń na rozwój. Oto o czym my myślimy, ale podziel się z nami swoimi pomysłami”. Nie wszystko wyjdzie na jaw w 1. sezonie, ponieważ [akcja rozgrywa się w ciągu] jednego dnia, ale pojawią się wskazówki dotyczące tego [i tamtego]. Czasami wchodzi się do projektu i wszystko, co się wie, to to, co się wydarzy. [Tutaj wiedziałam tylko] to, co przydarzyło mi się wcześniej. To znacznie ułatwiło mi pracę, [ponieważ] w każdej scenie, w której jestem, znam swoją opinię na temat pokoju i wszystkiego, co się tam dzieje.
Ciekawie jest atakować [emocjonalne sprawy], gdy postać, którą grasz, nie jest szczególnie emocjonalną osobą. To coś jak nawlekanie igły, kiedy przebijają się emocje, ale tylko w niewielkim stopniu. Jestem płaczkiem, więc zaczęłabym wypowiadać kwestie i naprawdę płakać, a nie mogę tego zrobić, ponieważ Santos by tego nie zrobiła. To była dla mnie fajna zmiana, ponieważ myślę, iż w aktorstwie walutą są twoje łzy, ale to nie jest to, czego tutaj potrzeba. To zupełnie inna bestia.
„The Pitt” (Fot. Max)W tej samej wypowiedzi Briones odniosła się do charakterystyki swojej bohaterki, a także żywej reakcji publiczności serialu. W przeciwieństwie do większości postaci grana przez nią Santos jest w tym samym stopniu lubiana, co nielubiana przez widzów „The Pitt” – bierze się to m.in. z kompetytywnego i aroganckiego charakteru studentki. Jak przyznaje Briones, bardzo się to jej podoba.
— Marzeniem aktora jest zagrać kogoś, kogo publiczność uwielbia nienawidzić. Można się przy tym świetnie bawić. Ludzie zawsze reagują w taki czy inny sposób, więc ja to przyjmuję. Fajnie jest też odpocząć od prób bycia sympatycznym. Kiedy widzę, iż ludzie mają silne reakcje, a niektórzy jej wręcz nienawidzą myślę sobie: „Świetnie, zrobiłam to, co miałam zrobić”. Sprawiłam, iż coś poczuliście. [Ona ma] silną wolę i jest kimś, kto nie dba o to, co myślą inni ludzie – ale dzięki temu, jak serial został napisany, z natury jest w tym wszystkim jakiś rodzaju humoru.
Jeśli interesują was kulisy serialu, koniecznie sprawdźcie, czy ci bohaterowie z „The Pitt” byli parą, a także skąd twórcy „The Pitt” biorą swoje pomysły. jeżeli z kolei interesuje was przyszłość projektu, sprawdźcie, czy będzie 2. sezon „The Pitt”. A słyszeliście już, iż Serialowa miała okazję odwiedzić plan serialu? Te zakulisowe szczegóły z „The Pitt” zrobiły na nas wielkie wrażenie.










.jpg?width=1200&height=630&fit=crop&enable=upscale&auto=webp)






