Bruce Willis w 2022 roku został zdiagnozowany z afazją, a w 2023 roku także z demencją czołowo-skroniową. Z czasem jego stan zaczął się pogarszać, o czym na bieżąco starała się informować w mediach jego żona - Emma Heming. Pod koniec sierpnia kobieta była zmuszona podjąć trudną decyzję. Aktor został przeniesiony z ich rodzinnego domu i trafił pod stałą opiekę specjalistów. Na Heming spłynęła wtedy fala hejtu, gdyż fani Willisa twierdzili, iż go "porzuciła". W nowym wywiadzie żona gwiazdora wypowiedziała się na temat aktualnej sytuacji ich rodziny.
REKLAMA
Zobacz wideo Najważniejsze role Bruce'a Willisa. Przypominamy najlepsze filmy aktora [Popkultura Extra]
Bruce Willis trafił pod opiekę specjalistów. Emma Heming mówi, jak wygląda ich codzienność
"Mamy dwie dorastające córki. To ważne, żeby miały miejsce, które odpowiada ich potrzebom, i by Bruce też takie miał" - skomentowała w wywiadzie z "People" Heming, odnosząc się do kontrowersji wokół przeniesienia męża do drugiego domu. "Dzieci mogą tam przychodzić, nocować i nie chodzić po domu niemal na paluszkach. Wszystko się uspokoiło, atmosfera jest dużo spokojniejsza" - dodała żona aktora.
Demencja to choroba, która wygląda inaczej w każdym domu i czasem trzeba zrobić to, co słuszne dla całej rodziny i dla nas. Łamie mi to serce, ale tak zdecydowaliśmy się prowadzić życie rodzinne i to sprawiło, iż świat Bruce'a też się otworzył
- opisała dalej szczerze Heming, zaznaczając, iż jej decyzja była najlepszą, możliwą opcją. "Znów mogę być żoną Bruce'a, a dzieci jego dziećmi. Jest w tym pewien urok i przepełnia mnie wdzięczność. Mogę mu towarzyszyć w tych chwilach, a wszystko dzięki temu, jaką decyzję podjęliśmy. To nam bardzo pomogło" - podsumowała kobieta.
Demi Moore odniosła się do decyzji Emmy Heming. Tak ją oceniła
Głos w sprawie zabrała również była żona Willisa - Demi Moore. Jej wypowiedź na temat decyzji Heming opublikowano w odcinku "The Oprah Podcast", w którym Oprah Winfery rozmawiała z Emmą. Aktorka ma otwarcie wspierać obecną żonę Willisa i doceniać jej niezłomność. - Mam tyle współczucia dla Emmy w tym wszystkim. Jest młodą kobietą. Wykonała mistrzowską pracę, zarządzając tą trudną sytuacją - skomentowała Moore.