Huczało o jego relacji z Kingą Dudą. Maciej Musiał ma jasną opinię o jej ślubie w Pałacu

gazeta.pl 3 godzin temu
Chociaż w przeszłości widywano ich razem, Macieja Musiała zabrakło wśród gości na weselu Kingi Dudy. Oto, co sądzi o uroczystości zorganizowanej w Pałacu Prezydenckim.
Do grona osób, które zabrały głos w sprawie ślubu Kingi Dudy, który odbył się 5 lipca w Pałacu Prezydenckim, dołączył Maciej Musiał. Choć aktora i córkę byłego prezydenta Andrzeja Dudy w przeszłości łączyła koleżeńska relacja, nie znalazł się na liście zaproszonych gości. Jak na to zareagował?

REKLAMA







Zobacz wideo Kalicka grała w "Rodzince.pl" w ciąży. Wtem wspomniała o podejściu Musiała



Maciej Musiał o ślubie Kingi Dudy. "Też bym zrobił pałacówkę"
W rozmowie z "Faktem" aktor krótko podsumował niedawny ślub Kingi Dudy. - Nie, nie byłem zaproszony - wyznał dziennikarzowi. Zapytany, co sądzi o organizacji wesela w tak prestiżowym miejscu, nie miał żadnych zastrzeżeń. - Jakbym miał taką możliwość, też bym zrobił "pałacówkę" - stwierdził z uśmiechem.
Warto przypomnieć, iż Kinga Duda wzięła ślub na początku lipca w Pałacu Prezydenckim. Jak tłumaczyła szefowa kancelarii prezydenta, Małgorzata Paprocka, wydarzenie miało charakter rodzinny, a wszystkie koszty uroczystości pokryto z prywatnych środków prezydenta. - Pałac to nie tylko miejsce oficjalnych spotkań, ale też dom prezydenta i jego rodziny - podkreśliła Paprocka.


Maciej Musiał wyjawił, co naprawdę łączyło go Kingą Dudą
Maciej Musiał po latach przerwał milczenie na temat swojej relacji z Kingą Dudą. W rozmowie z Wersow w internetowym programie "Czy to prawda, że..." wyjaśnił, co naprawdę ich łączyło. Aktor stanowczo zaprzeczył plotkom o związku z córką prezydenta. Jak przyznał, pierwszy raz usłyszał o Kindze Dudzie podczas wieczoru wyborczego w 2015 roku i dla żartu napisał do niej na Facebooku. Dopiero później poznali się osobiście - dzięki wspólnemu znajomemu, na jednej z imprez. - Trochę porozmawialiśmy i była później taka sytuacja, iż poszliśmy nad Wisłę do baru i dwóch pijanych gości szło przed nami. Jeden drugiego popchnął i leciał na nią. Zasłoniłem ją, odbiłem tego gościa i powiedziałem jej: "właśnie uratowałem ci życie". Podziękowała - dodał Musiał. W ramach podziękowania Kinga oprowadziła go później po Pałacu Prezydenckim. Tam zrobiono im wspólne zdjęcia, które trafiły do mediów i stały się podstawą plotek o rzekomym romansie.
Idź do oryginalnego materiału