ICE NINE KILLS oddaje mroczny hołd dla „Batmana ‘89” — „The Laugh Track”

cityfun24.pl 3 dni temu

Ice Nine Kills zapraszają, by „tańczyć z diabłem w blasku bladego księżyca” w swoim najnowszym utworze The Laugh Track — pełnym szaleństwa hołdzie dla Księcia Zbrodni z Gotham City. Nowa piosenka i towarzyszący jej filmowy teledysk inspirowane są postacią Jokera, szczególnie w interpretacji Jacka Nicholsona z gotyckiego Batmana w reżyserii Tima Burtona.

W teledysku „The Laugh Track” pojawiają się Matthew Lillard (Scream, Five Nights at Freddy’s, SLC Punk) oraz Phil Morris (Seinfeld, Smallville, Doom Patrol), a także ponownie współpracujący z zespołem Terry Kiser (Weekend at Bernie’s, Friday the 13th Part VII: The New Blood, Weekend at Bernie’s II).

Frontman Ice Nine Kills, Spencer Charnas, zdradza:


„Po co być ponurym nietoperzem, skoro można mieć ostatni śmiech? W końcu Jack Nicholson dostał najwyższy kredyt aktorski w Batmanie ’89. Choć Michael Keaton stworzył znakomitą, niepokojącą kreację Bruce’a Wayne’a, młody Spencer bardziej pociągał Książę Zbrodni. „The Laugh Track” to nasz ukłon w stronę mrocznego i pięknie gotyckiego Gotham Tima Burtona. Batman ’89 traktował komiksowy materiał poważnie, ale nigdy nie tracił lekkości i zabawy — to właśnie tę równowagę staramy się zachować w Ice Nine Kills, z szerokimi, maniakalnymi uśmiechami.”

Terry Kiser wraca w teledysku (choć plotki o śmierci Milesa są przesadzone). Cieszy mnie, iż mogę zaprosić do świata INKverse Matthew Lillarda i Phila Morrisa. Tak jak niegdyś Prince, „The Laugh Track” sprawi, iż zatańczycie z diabłem w blasku bladego księżyca.”

Nowy utwór oddaje mroczny teatralizm, gotycką atmosferę i przewrotny humor, które uczyniły Batmana Tima Burtona arcydziełem — wszystko w stylu charakterystycznego połączenia intensywnego, a zarazem melodyjnego metalu i kinowej narracji od Ice Nine Kills. Singiel podąża śladem innych sukcesów zespołu, jak „The Great Unknown” (inspirowane Matrixem) czy rekordowego „A Work of Art” z filmu Terrifier 3.

Podczas tegorocznego Silver Scream Con w Worcester, Matthew Lillard niespodziewanie pojawił się na panelu Ice Nine Kills, ogłaszając swoje wejście do świata INKverse. Wraz z Spencerem Charnasem ujawnili szczegóły współpracy przy projekcie Horrorwood Reserve — krwistoczerwonym bourbonie wydanym w kolekcjonerskich butelkach przez Macabre Spirits Lillarda.

Czwarta edycja Silver Scream Con przyciągnęła prawie 13 000 fanów horroru i muzyki do DCU w Worcester. Koncert Ice Nine Kills jako gwiazdy wieczoru uświetnili m.in. supergwiazda WWE Rhea Ripley oraz reżyser i producent The Walking Dead Greg Nicotero.

Whiskey Horrorwood Reserve to toast dla fanów horroru, którzy napędzają zarówno markę Macabre Spirits, jak i twórczość Ice Nine Kills. Trunek powstaje z kukurydzy Bloody Butcher i dojrzewa pięć lat w nowych beczkach z amerykańskiego białego dębu, oferując lekko wytrawny, orzechowy profil z nutami cynamonu, skóry i przypraw. Limitowane zestawy kolekcjonerskie Horrorwood Reserve dostępne są w dwóch edycjach – Golden Age i Silver Scream. Oba zawierają „zabójczą” butelkę zaprojektowaną przez Michaela Cortadę z Ice Nine Kills, szklany korek o lodowato eleganckim wyglądzie, a także zestaw kart z przepisami na koktajle od Charnasa i Lillarda, wraz z imponującą listą ikon horroru.

Ice Nine Kills już niedługo powrócą do Polski! Zespół wystąpi 1 grudnia 2025 roku w Warszawie, a organizatorem koncertu jest Knock Out Productions. Na scenie razem z nimi pojawią się The Devil Wears Prada oraz Creeper, gwarantując wieczór pełen mrocznej energii i widowiskowego metalowego spektaklu.

Idź do oryginalnego materiału