W salach ekspozycyjnych sandomierskiego ratusza można oglądać wystawę malarstwa, na której nie brakuje groteski w połączeniu z ludzkim egzystencjalizmem. Piotr Kamieniarz, autor obrazów prezentuje nietuzinkowe portrety – informuje Piotr Kusal z Sandomierskiego Centrum Kultury, kurator wystawy.
– Wydaje mi się, iż gdy raz zobaczymy te prace i wrócimy do nich za rok, na pewno będziemy je pamiętać. To jest bardzo specyficzne i spójne. Te portrety są dość ironiczne i szydercze. Charakterystyczne dla tych obrazów są szerokie usta i mocno wyeksponowane oczy. To interesujący sposób malowania, te faktury są też dość wyjątkowe – opowiada.
Zdaniem Piotra Kusala, obrazy Piotra Kamieniarza mogłyby mieć bardzo praktyczne zastosowanie.
– To są obrazy, które można bezpośrednio, jeden do jednego, przenieść na koszulki. To się naprawdę świetnie ogląda – stwierdził.
Wystawę można oglądać do końca sierpnia.
Piotr Kamieniarz urodził się w 1964 roku, mieszka i pracuje w Salominie w województwie lubelskim. Nigdy nie zdecydował się na podjęcie artystycznej edukacji, choć bez wątpienia rysowanie i malowanie jest jego pasją. Od 1994 roku bierze udział w wielu wystawach w Polsce i za granicą, a od 1996 roku współpracuje z niemiecką Galerie KK w Essen. Mroczne przedstawienia, w których obecna czerń, groteska i niepokój wrastają w ilustracyjną opowieść, humor oraz dziecięcą narrację konstytuują opowieść o naturze człowieka. Cudaczne kreatury wzbudzają zainteresowanie kumulując w sobie piękno i brzydotę. Nieokrzesany świat sztuki Piotra Kamieniarza nasycony jest postaciami, fantomami i duchami zamieszkującymi jego graficzny świat. Mimo, iż na zewnątrz kreacje przystają do europejskiej surrealistycznej tradycji, nie jest to zdecydowanie ortodoksyjny surrealizm w duchu Bretona. Chociaż groteskowy, nie jest tak straszny ani groźny. Choć zabarwiony krytycyzmem, nie jest komiczny.
źródło: Sandomierskie Centrum Kultury










