Kabaret Hrabi kończy działalność? Poruszające słowa Kamysa

obcas.pl 5 godzin temu

Joanna Kołaczkowska była jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej sceny kabaretowej. Od lat związana z formacją Hrabi, wnosiła do niej swój niepowtarzalny styl i charyzmę. Jej odejście 17 lipca 2025 roku wstrząsnęło światem kabaretu i fanami w całej Polsce. Miała 59 lat i od kilku miesięcy zmagała się z nowotworem mózgu.

Śmierć Joanny Kołaczkowskiej

Artystka odeszła w otoczeniu najbliższych. Informację o jej śmierci przekazali przyjaciele z kabaretu Hrabi.

Asia odeszła spokojnie, bez bólu. W otoczeniu najbliższych i przyjaciół, wśród tych, których kochała i którzy kochali Ją bezgranicznie” – napisali we wzruszającym komunikacie.

Jej pogrzeb odbył się 28 lipca 2025 roku na warszawskich Powązkach. W ostatnim pożegnaniu uczestniczyła rodzina, przyjaciele i liczne grono fanów.

Kabaret Hrabi bez Joanny Kołaczkowskiej

Kołaczkowska była częścią Hrabi od samego początku. Razem z nią grupę tworzyli: Dariusz Kamys, Tomasz Majer i Łukasz Pietsch. Przez ponad 20 lat wspólnie występowali na scenie, tworząc jeden z najpopularniejszych kabaretów w Polsce. Po jej śmierci pojawiło się pytanie, czy Hrabi będzie kontynuowało działalność. Członkowie grupy gościli niedawno u Szymona Majewskiego w specjalnym cyklu wspomnień o Kołaczkowskiej. W trakcie rozmowy padły szczere słowa.

„Byłe Hrabi” – wyznanie Dariusza Kamysa

Dariusz Kamys, który od lat tworzył kabaret z Kołaczkowską, wyjaśnił, dlaczego nazwał grupę „byłymi Hrabi”.

Według mnie, bo będziemy jeszcze na ten temat rozmawiać, Hrabi w tej postaci, jaką znaliśmy przez 22 lata, przestało istnieć. Powodem oczywistym jest brak Asi. Bez Asi, według mnie, nie ma Hrabi” – powiedział.

Joanna Kołaczkowska wskazała swoje następczynie. Co dalej z kabaretem Hrabi?

Kamys podkreślił, iż nie widzi nikogo, kto mógłby zastąpić Kołaczkowską.

Nie widzę nikogo takiego, kto mógłby Aśkę zastąpić (…). Natomiast zawsze było wiadomo, iż będziemy dalej robić, i wiemy, iż Aśka by tego chciała” – dodał.

Choć Hrabi w dotychczasowej formie najprawdopodobniej nie będzie już istnieć, członkowie kabaretu zapowiadają, iż nie kończą swojej artystycznej drogi. Podkreślają, iż Kołaczkowska chciała, aby kontynuowali działalność sceniczną, choćby jeżeli będzie ona wyglądała inaczej niż dotychczas. Szymon Majewski, który przez lata współpracował z artystką przy podcaście „Mówi się”, stworzył specjalne odcinki, w których przyjaciele wspominają Kołaczkowską. To symboliczny hołd dla jednej z największych gwiazd polskiego kabaretu.

ZOBACZ TAKŻE: „Nie chodziło o śmiech” – wzruszające słowa księdza na pogrzebie Joanny Kołaczkowskiej

Śmierć Joanny Kołaczkowskiej to ogromna strata dla polskiej sceny kabaretowej. Jej talent, poczucie humoru i osobowość na zawsze zapisały się w pamięci fanów. Choć „Hrabi” w dotychczasowej formie zakończyło swoją działalność, twórczość artystki i jej niezapomniane występy wciąż żyją w sercach publiczności.

Źródło: RMF.FM /

/ Akpa

Idź do oryginalnego materiału