Ocena: 3/6
*
Oparty na powieści Stephena Kinga „Bastion” (scenariusz: Roberto Aguirre-Sacasa, rysunki: Mike Perkins, Laura Martin, przeł. Robert Tupikowski, Albatros, 4/6) też niekoniecznie otwiera pole do nowych interpretacji. A przecież rzeczywistość ciągle dopisuje nowe konteksty do tej postapokaliptycznej wizji świata, w którym niemal cała ludzkość została wybita przez zarazę. Adaptacja oddaje sprawiedliwość książce: to solidna rzemieślnicza produkcja, ze scenariuszem, który zdołał skondensować prozę Kinga i nadać jej fizyczny kształt – zresztą ciekawszy niż obie adaptacje serialowe książki. Komiksowy „Bastion” rozpisany jest na sześć tomów, trzy już ukazały się w polskim przekładzie.
Ocena: 4/6
*
Na przeciwnym biegunie leży „Ostatni Mohikanin” (przeł. Monika Motkowicz, Mandioca, 5/6), który powieść Jamesa Fenimore’a Coopera traktuje raczej jako punkt wyjścia do narracji zgoła rewizjonistycznej. Twórcy komiksu, scenarzystka Catmalou i autor fantastycznie dzikich, malarskich ilustracji Cromwell, wzięli z książki tylko to, co niezbędne.