Na plenerowe pokazy najlepszych animacji ostatniego sezonu, w pięknej, krakowskiej scenerii u stóp Wawelu, zaprasza Krakow Summer Animation Days. Trzy wieczory, trzy europejskie filmy pełnometrażowe, trzy zestawy nagradzanych animowanych krótkich metraży i jedyna taka okazja, by je wszystkie zobaczyć pod rozgwieżdżonym niebem, nad Wisłą, a do tego za darmo.
Zaczniemy w piątkowy wieczór, prezentując zdobywcę Oscara w kategorii najlepszy pełnometrażowy film animowany – łotewski „Flow” (reż. Gints Zilbalodis, kategoria wiekowa 10+), w którym po wielkim kataklizmie, na pokładzie łodzi dryfują wspólnie kot, ptak, lemur, labrador, i jakże modna ostatnio kapibara. Postapokaliptyczne kino familijne – to nie zdarza się zbyt często: lektura obowiązkowa! Następnie będziemy mieli okazje zapoznać się z krótkometrażowymi animacjami nagrodzonymi w trakcie 31. edycji Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Etiuda&Anima 2024: w tegorocznym zestawie znalazły się filmy nestorów animacji (Witold Giersz), szeroko uznanych twórców (Koji Yamamura, Izabela Plucińska), jak również młodych artystów, którzy zaskakują swą wyobraźnią, wrażliwością i poczuciem humoru.
Drugi dzień pokazów rozpocznie słowacko-czesko-francuski „Ben nie ma lekko” (reż. Kristina Dufková, kategoria wiekowa 10+) – opowieść o nastoletnim wokaliście zespołu rockowego, który zauważa, iż jego nadwaga zaczyna wszystkim przeszkadzać. Postanawia więc zrzucić nie tylko parę kilo, ale i kamień z serca. Na drugim sobotnim pokazie zobaczymy z kolei filmy wyróżnione polskimi nagrodami branżowymi za rok 2023. Nagrody, których pomysłodawcą i inicjatorem jest Zarząd Sekcji Filmu Animowanego Stowarzyszenia Filmowców Polskich, honorują twórców w profesjonalnych kategoriach, które odpowiadają kolejnym etapom powstawania filmów animowanych. Najlepsi w najnowszej polskiej animacji.
Niedziela należeć będzie do kobiet. Pierwszy pokaz zatytułowany jest Tańcząc na stole z Niki Lindroth von Bahr – to prezentacja czterech krótkich metraży niezwykle oryginalnej, dowcipnej i wielokrotnie nagradzanej artystki szwedzkiej, która z wielką czułością i niezwykłym pietyzmem realizacyjnym przedstawia perypetie swoich zwierzęcych, ale jakże ludzkich w obyciu bohaterów, którzy – podobnie jak my – martwią się, cierpią, bawią, szukają kontaktu i czekają na lepsze życie. W finale tegorocznej, 17. edycji KSAD, obejrzymy pełny metraż łotewskiej animatorki, działającej od lat w środowisku niezależnych animatorów nowojorskich: Signe Baumane. „Kamienie w mojej kieszeni” to biograficzna opowieść o pięciu kobietach z rodziny autorki, stawiająca pytanie w jakim stopniu genetyka rodziny determinuje to, kim jesteśmy i czy możliwe jest przechytrzenie własnego DNA. Film pełen wizualnych metafor, surrealistycznych obrazów i pokręconego poczucia humoru – idealne zwieńczenie krakowskich, letnich dni animacji.
Dla młodszych widzów polecamy piątkowy i sobotni film o 21:30 („Flow” oraz „Ben nie ma lekko” – kategorie wiekowe 10+), a także sobotnie warsztaty animacji poklatkowej dla dzieci i młodzieży, które odbędą się w pracowni filmu animowanego krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. Dwie grupy wiekowe (poranną 7-11 lat oraz popołudniową 12-16 lat) poprowadzi Tomek Ducki. Udział w warsztatach jest bezpłatny, ale obowiązują zapisy pod adresem [email protected]
Tomek Ducki – węgiersko-polski reżyser animacji, projektant, artysta i wolny duch, którego styl charakteryzują różnorodne techniki animacji, hipnotyzujące palety kolorów i subtelne narracje, zachęcające widzów do odnajdywania ukrytych historii i znaczeń filmu. Jest autorem wielokrotnie nagradzanych filmów i teledysków, a także identyfikacji wizualnej 18. MFF Etiuda&Anima 2011.
Wstęp na wszystkie pokazy jest wolny.