Najważniejsze w widowisku „Kronika polska” są emocje – mówi w rozmowie z KRKNews.pl Jerzy Zoń, reżyser i twórca spektaklu, który ma stać się kulminacyjnym wydarzeniem obchodów tysiąclecia polskiej państwowości. Jak podkreśla, historia będzie tu opowiedziana przede wszystkim obrazem, muzyką i ruchem, a cała sceną stanie się serce Krakowa – Rynek Główny, z jego najpiękniejszymi i najbardziej symbolicznymi zabytkami.
KRKnews.pl: Kronika polska” została zapowiedziana jako widowisko na miarę tysiąclecia państwowości. Co było dla Pana najważniejsze przy tworzeniu koncepcji tego spektaklu – historia, sztuka czy emocje widza?
Jerzy Zoń: Emocje. Skupimy się na muzyce, ruchu, tańcu. Lekcja historii w sposób żartobliwy i bazujący na uczuciach przypomni najpiękniejsze chwile w historii naszego kraju.
Dlaczego zdecydował się Pan uczynić całe miasto sceną? Jakie wyzwania niesie wykorzystanie tak symbolicznych miejsc jak Barbakan, Sukiennice czy Wieża Ratuszowa?
Kraków to serce Polski, a Rynek Główny to serce Krakowa. Największy plac średniowieczny w całej Europie i najpiękniejsza z możliwych scenografia dla widowiska.
W widowisku pojawi się wiele elementów: pochód, rekonstrukcje historyczne, projekcje multimedialne, muzyka na żywo. Jak udało się połączyć tradycję z nowoczesnymi środkami wyrazu?
Do widzów przemawiamy przede wszystkim obrazem . Bardzo ekspresyjnym. Wspaniale jest zobaczyć na własne oczy dwudziestu rycerzy z XVI wieku albo regiment Szwedów, którzy napadli na Jasną Górę. To naprawdę interesuje ludzi. W końcu dlatego chodzimy do muzeów. Nasze widowisko to takie „muzeum Polski” – kronika dziejów, której karty zostaną otwarte na tle krakowskich Sukiennic. W krótkiej impresji mieszkańcy zobaczą tysiąc lat naszej historii. To jest warte wszystkich starań.
Na Rynku Głównym zobaczymy inscenizację inspirowaną „Odprawą posłów greckich” Jana Kochanowskiego. Dlaczego właśnie ten tekst wydał się Panu najodpowiedniejszy, by opowiedzieć o losach Rzeczypospolitej?
„Odprawa posłów greckich” została napisana przez Jana Kochanowskiego, aby załagodzić waśnie w życiu politycznym ówczesnej Polski i przypomnieć ludziom, którzy sprawują władzę, iż polega ona na służbie społeczeństwu. To tekst symboliczny. Najważniejsze przesłanie widowiska jest takie, iż naród polski ma jeszcze siłę, aby przetrwać kolejne kryzysy. Projektujemy przyszłość i chcemy, by ta przyszłość była jeszcze piękniejsza niż tysiąc lat historii.
Spektakl ma trwać 80 minut i zaangażować około 600 wykonawców. Jak wygląda logistyka tak wielkiego przedsięwzięcia i co było największym wyzwaniem organizacyjnym?
Nie da się opowiedzieć historii Polski w 80 minut, a choćby w 80 dni. W 80 minut możemy wyartykułować marzenia i tęsknoty. A także opowiedzieć o tym, czego nas ta historia uczy. Pokazać wspaniałą przeszłość i wymarzoną przyszłość. Logistycznie to przedsięwzięcie jest sporym wyzwaniem, ale nasz teatr słynie z organizacji wielkich plenerowych widowisk. Wiemy jak robić! Przepis na udane widowisko plenerowe to przekonanie, iż nie ma rzeczy niemożliwych. To wejście w skórę widza – zadbanie o niego. W końcu takie wydarzenia tworzy się dla innych – nie dla siebie.
„Kronika polska” ma być nie tylko widowiskiem, ale też wspólnym przeżyciem. Jak chciałby Pan, żeby widzowie zapamiętali ten spektakl – jako lekcję historii, artystyczny hołd, czy może coś jeszcze innego?
Chciałbym, aby widzowie zrozumieli, iż Polacy mogą świętować z uśmiechem i radością. Tak, jak się świętuje wspaniałą uroczystość. Nie w sposób patetyczny, smutny, ze łzami w oczach. Tysiąclecie polskiej państwowości jest świetną okazją do projektowania lepszej przyszłości.
Jerzy Zoń – współzałożyciel i od 1978 roku dyrektor Teatru KTO, twórca charakterystycznego, pozawerbalnego języka teatralnego, za pomocą którego jego spektakle obejrzało ponad 3 miliony widzów w ponad 40 krajach na 5 kontynentach. Reżyser i producent monumentalnych widowisk plenerowych oraz scenicznych, kreator i dyrektor ULICA Festival. Autor nagradzanych spektakli, m.in. Arcadia, Chór sierot, Peregrinus, Ślepcy czy Zapach czasu, a także widowisk upamiętniających najważniejsze wydarzenia historyczne i rocznice, transmitowanych na całym świecie. Uhonorowany Złotym i Srebrnym Krzyżem Zasługi, medalem Gloria Artis, Honoris Gratia oraz Nagrodą Teatralną im. Wyspiańskiego. W latach 1988–1992 był dyrektorem Teatru im. C.K. Norwida w Jeleniej Górze, wcześniej aktor Teatru STU. Absolwent polonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego, od kilkudziesięciu lat współtworzy życie kulturalne Krakowa, m.in. inicjując Noc Teatrów i Noc Poezji.