Krzysztof Zanussi w Polskim Radiu RDC: Dzieją się rzeczy, które znamy z książek

rdc.pl 2 godzin temu

Profesor Krzysztof Zanussi w rozmowie z Polskim Radiem RDC skomentował kondycję naszej cywilizacji oraz jakości debaty publicznej. Wybitny reżyser był gościem Jarosława Gugały w specjalnym wydaniu audycji „Teleobiektyw”.

Uważany jest za jednego z najwybitniejszych reżyserów polskiego kina. Jego filmy odznaczają się niezwykłą oryginalnością, są zawsze przepełnione refleksją i trafną obserwacją. Reżyser w swoich obrazach porusza w nich problematykę moralną i psychologiczną, ukazując życie wewnętrzne bohaterów.

Jak powiedział prof. Zanussi, nie stać nas na dekadencję.

W realu w tej chwili dzieją się rzeczy, które dawniej działy się wyłącznie na scenie, na kartach książek, na scenie kabaretów coś takiego było możliwe. To chyba jest pochodna tego, iż żyjemy w takich czasach, które się wydaje, iż są bezpieczne, to znaczy, iż wszystko wolno, iż na wszystko sobie możemy pozwolić, iż nie ma poczucia tego zagrożenia, iż nam się nasza cywilizacja i kultura mogą rozpaść – podkreślił.

Reżyser ma jednak nadzieję, iż nie jest za późno na opamiętanie się.

– Przeżyliśmy tę wojnę, która wydawała się już końcem wszystkiego. Myśmy przeżyli „Solidarność”, która był niebywałym wydarzeniem w historii, gdzie dobro z trudem, ale zwyciężyło wbrew wszystkim adekwatnie rokowaniom. I to się teraz znowu troszkę rozsypało, ale ja ciągle wierzę, iż jakieś rezerwy, które ta Europa ma, iż te rezerwy duchowe właśnie są jeszcze tak duże, iż od tego dna się uda odbić, ale jak, to też nie wiem – dodał.

„Jaka Rosja?” to tytuł filmu dokumentalnego z 1991 roku w reżyserii Krzysztofa Zanussiego, który bada Rosję w okresie transformacji. Film, wyprodukowany przez Polskę, RFN, Francję i Rosję, zawierał unikalne materiały, w tym rozmowę Zanussiego z Borysem Jelcynem.

W tym kontekście Zanussi skomentował dzisiejsze relacje świata zachodniego ze wschodnim.

Zachód nie wykonał tego wysiłku, żeby próbować zrozumieć Rosję. Rosja oczywiście nie zrozumiała Zachodu i poszła nieoczekiwanie dosyć, albo może oczekiwanie, w tę stronę, w którą w tej chwili zmierza, to znaczy w te tradycyjne koleiny imperialne, w których jednostka się nie liczy – powiedział.

Twórczość prof. Krzysztofa Zanussiego związana jest głównie z dwoma nurtami polskiego filmu: kinem Młodej Kultury oraz kinem moralnego niepokoju. Renomę intelektualisty dotykającego problemów moralności, wiary, zła i człowieczeństwa zdobył takimi filmami jak „Struktura kryształu” (1969), „Iluminacja” (1972), „Barwy ochronne” (1976), „Spirala” (1978), „Constans” (1980) i „Imperatyw” (1982).

Realizował filmy nie tylko w Polsce, ale również w Republice Federalnej Niemiec, we Włoszech oraz w Rosji. Był także producentem m.in. „Weisera” (2000) Wojciecha Marczewskiego, „Pręg” (2003) Magdaleny Piekorz i „Pokotu” (2016) Agnieszki Holland.

Laureat Złotego Lwa w Wenecji za film „Rok spokojnego słońca” (1984), dwukrotny laureat Grand Prix Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych za „Barwy ochronne” oraz „Życie jako śmiertelną chorobę przenoszoną drogą płciową” (2000).

Idź do oryginalnego materiału