„Sen jest dobry, ale książki są lepsze” – miał rzec George R.R.Martin, a wiele czytelniczek i wielu czytelników na pewno by się z nim zgodziło. Zwłaszcza tych osób, które spędziły niejedną noc na czytaniu zamiast na śnie właśnie. Wakacje, urlop to czas, gdy możemy sobie pozwolić na lekturę bezkarnie i z czystym sumieniem poświęcić na nią wiele czasu. Zwłaszcza na czytanie tych książek, które aż trudno odłożyć. Na – z angielskiego – page turnery. Od jakich tytułów, nie tylko w czasie wakacji, nie mogliście się oderwać? Dajcie znać w komentarzach i zapoznajcie się z naszymi propozycjami nieodkładalnych książek na urlop!