Kurdej-Szatan reaguje na kąśliwą uwagę Opczowskiej po stracie programu w TVP. Jaśniej się nie da

gazeta.pl 2 godzin temu
Małgorzata Opczowska złośliwie skomentowała zakończenie programu prowadzonego przez Barbarę Kurdej-Szatan. Zapytaliśmy aktorkę, co sądzi o jej słowach.
W czwartek, 14 sierpnia, Telewizja Polska przekazała wieści o zakończeniu programu "Cudowne lata", który prowadziła Barbara Kurdej-Szatan. Ta wiadomość zainspirowała Małgorzatę Opczowską do napisania wyjątkowo kąśliwego komentarza. "Jak mi nie przykro" - brzmiała jego treść. Teraz Barbara Kurdej-Szatan zabrała głos.

REKLAMA







Zobacz wideo Kurdej-Szatan ma radę dla Roxie Węgiel. Chodzi o udane małżeństwo



Barbara Kurdej-Szatan reaguje na złośliwości Opczowskiej. Takich słów nikt się nie spodziewał
Małgorzata Opczowska w rozmowie z nami dolała oliwy do ognia, gdy spytaliśmy ją o powód jej złośliwego komentarza. - Ten mój emocjonalny komentarz jest niczym w porównaniu z tym, jak pani Kurdej-Szatan nazwała naszych dzielnych chłopców ze Straży Granicznej - wyjaśniła nam Małgorzata Opczowska. Zapytaliśmy Barbarę Kurdej-Szatan, jak odebrała te słowa.


Aktorka zaskoczyła wyznaniem. - A pani Opczowskiej kompletnie nie znam, nie widziałam jej nigdy ani prywatnie, ani zawodowo, ani na ekranie, więc nic na jej temat nie powiem i komentować tym bardziej nie będę - powiedziała nam.
Barbara Kurdej-Szatan o zakończeniu emisji swojego programu. "Już się przyzwyczaiłam"
Przy okazji Barbara Kurdej-Szatan odniosła się do zakończenia emisji "Cudownych lat". - Wydaje mi się, iż program był zbyt kosztowny, każdy odcinek zaszczycało mnóstwo gwiazd i zespołów i może to był powód zakończenia? Na pewno była to i dla mnie, i dla całej ekipy przepiękna przygoda! Już się przyzwyczaiłam w swym zawodzie, iż projekty przychodzą i odchodzą - wyznała Barbara Kurdej Szatan.
Aktorka dodała również, iż miała propozycję udziału w innym programie rozrywkowym TVP, ale zdjęcia miały odbyć się teraz, gdy jest w trakcie intensywnych prób w Gdyni do własnej produkcji teatralnej. Premiera ma się odbyć 22 sierpnia, a Barbara Kurdej-Szatan nie ukrywa, iż projekt jest dla niej bardzo ważny. - Zapraszam na mój spektakl inspirowany tajemniczym życiem zapomnianej gwiazdy kina międzywojennego Iny Benity "Ina. Wolisz, kiedy się śmieję", w którym po raz pierwszy pojawimy się na scenie razem z moją siostrą Kasią, a historia bardzo intrygująca i ważna! - wyznała nam Barbara Kurdej-Szatan.
Idź do oryginalnego materiału