Ma HIV i karmi swoje dziecko piersią. "Jest wiele nieporozumień wokół tematu"

gazeta.pl 5 godzin temu
Ta historia miała potoczyć się inaczej, ale życie pisze własne scenariusze. We wrześniu 2021 roku u Victorii Roscow z Manchesteru zdiagnozowano wirusa niedoboru odporności ludzkiej (HIV). Kobieta była wtedy w dziewiątym tygodniu ciąży. - To był dla mnie szok. Nie mogłam się poddać, zaraz miałam zostać mamą, więc, zamiast użalać się nad sobą, zaczęłam działać - opowiada kobieta w rozmowie z portalem mirror.co.uk.
Kiedy Victoria dowiedziała się, iż została zakażona wirusem HIV, najbardziej bała się o dziecko, które rozwijało się w jej łonie. - Nie było czasu, by się zamartwiać. Trzeba było podjąć leczenie - zaznacza kobieta. Cel był jeden: leki miały pomóc "stłumić" wirusa, a jednocześnie zapobiec jego rozprzestrzenianiu się na inne osoby. To oczywiście pozwoliło jej prowadzić w miarę normalne życie - w tym urodzić syna, którego później karmiła piersią. - Jest tak wiele nieporozumień wokół tego tematu, a moją misją jest dziś walka z pojawiającymi się mitami. Z HIV można żyć, pod warunkiem stosowania się do tych wszystkich zaleceń i wskazówek - dodaje kobieta.


REKLAMA


Zobacz wideo Sprawcy chorób przenoszonych drogą płciową


Mama z wirusem HIV: karmiłam dziecko piersią
- Wiele osób nie ma pojęcia, iż można karmić piersią, będąc nosicielką wirusa HIV, ale trzeba po prostu konsekwentnie spełniać określone kryteria zdrowotne – wyjaśniła Victoria Roscow. W Wielkiej Brytanii kryteria te obejmują konieczność upewnienia się, iż wiremia, czyli ilość cząstek wirusa znajdujących się we krwi lub innych płynach ustrojowych, jest niewykrywalna, dobrego stanu psychicznego i fizycznego oraz braku popękanych sutków. - Bardzo tego pilnowałam i w sumie przez cały czas pilnuje. Jesteśmy pod opieką lekarzy i robimy badania na obecność wirusa. Mój mąż i syn mają wyniki negatywne - zaznacza kobieta.
- Co jest ważne, kiedy jesteś nosicielką wirusa? jeżeli jedna z tych trzech rzeczy zawiedzie, lekarze zalecają zaprzestanie karmienia piersią, ale ludzie tak naprawdę nie rozumieją, ani też nie zdają sobie sprawy, iż możesz karmić piersią bez żadnego problemu. Trzeba tylko i aż dbać o zdrowie - powiedziała. - Istnieje wiele błędnych przekonań o HIV, dlatego ważne jest, by o tym mówić - dodaje Victoria.


Spodziewa się drugiego dziecka, a w sieci odpowiada na pytania. "Tu nie chodzi o straszenie"
Victoria jest w tej chwili w 25. tygodniu ciąży z drugim dzieckiem. Tym razem będzie to dziewczynka. - Istnieje bardzo małe ryzyko, iż córka urodzi się zakażona wirusem. Jestem pod opieką najlepszych specjalistów i cały czas przyjmuje leki - zaznacza kobieta.


By pomóc w szerzeniu świadomości na temat HIV i często towarzyszących temu błędnych przekonań, Victoria, po zdiagnozowaniu u siebie choroby, założyła konto w mediach społecznościowych, by walczyć z nieprawdziwymi informacjami. W rozmowie z portalem mirror.co.uk przyznała, iż piszą do niej kobiety, które same zmagają się z tym wirusem i chociaż myślą o założeniu rodziny, to boją się tego kroku. - Tu nie chodzi o straszenie, ale prawdę. Bo z HIV można w miarę normalnie żyć, jednak najważniejsza jest świadomość i badania, bo jak się okazuje, ryzyko zarażenia jest naprawdę duże - dodaje kobieta.


Ja zostałam zarażona przez byłego partnera. Na początku były objawy bardzo podobne do grypy. Lekarze przepisywali mi kolejne antybiotyki, które nie działały, a wystarczyło przecież zrobić badanie krwi. Te zostało wykonane długo później, kiedy już byłam w ciąży
- wspomina kobieta. Jej zdaniem testy i badania przesiewowe w kierunku chorób przenoszonych drogą płciową powinny być bezpłatne i dostępne dla wszystkich. - To ważne, by się badać - zaznacza.
Karmienie piersią a zakażenie HIV. Wytyczne WHO
HIV to wirus atakujący układ odpornościowy organizmu i rozprzestrzeniający się poprzez niektóre płyny ustrojowe, w tym także mleko matki, co oznacza, iż zakażenie dziecka może nastąpić w czasie ciąży, porodu lub właśnie karmienia piersią.
Poddanie się matki terapii antyretrowirusowa (ART) znacznie zmniejsza ryzyko zakażenia dziecka w czasie karmienia, pod warunkiem przestrzegania pozostałych wytycznych lekarzy. "W lipcu 2016 roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) opublikowała wytyczne, w których zaleca, aby matki zakażone wirusem HIV, które stosują terapię antyretrowirusową (ART) i przestrzegają zaleceń terapeutycznych, karmiły wyłącznie piersią przez pierwsze 6 miesięcy, a następnie do 12. miesiąca życia włączały karmienie uzupełniające. Karmienie piersią z karmieniem uzupełniającym można kontynuować do 24. miesiąca życia lub dłużej" - czytamy na stronie Światowej Organizacji Zdrowia (WHO). "Nowe dowody oznaczają, iż matki żyjące z HIV i ich dzieci mogą korzystać z licznych zalet karmienia piersią – takich jak lepszy wzrost i rozwój – tak samo jak matki niezakażone HIV i ich dzieci" - podano dalej.
Idź do oryginalnego materiału