Przez 14 lat toczył sądową batalię z kolegami z dawnego zespołu o prawo do nazwy. Przegrał, choć wydawać by się mogło, iż wyrok był salomonowy. – Andrzej Krzywy i Piotr Kubiaczyk wytoczyli mi proces. Pierwszy werdykt nie zabraniał mi używania nazwy grupy. W apelacji została mi ona zabrana. Wydano dziwny, kuriozalny wyrok, bo mam prawo do nazwy, ale nie mogę jej używać. A jeżeli już, to w kontekście historycznym. Spór jednak się nie skończył, bo żądają ode mnie pieniędzy za poniesione straty, chociaż bez przerwy koncertowali, osiągając rocznie kilkusettysięczne przychody. Czyli dwóch muzyków, którzy dzięki mnie mają ustatkowane życie, ciąga mnie po sądach, żądając odszkodowania. Myślę, iż korzyści, które osiągnęli dzięki też mojej pracy i twórczości – De Mono to moje dziecko – powinny przywołać ich do opamiętania.
Marek Kościkiewicz z De Mono. „Nie zamieniłbym swojego życia na inne”
angora24.pl 2 miesięcy temu
- Strona główna
- Wydarzenia
- Marek Kościkiewicz z De Mono. „Nie zamieniłbym swojego życia na inne”
Powiązane
Imagine Dragons / 18.07.2025 / PGE Narodowy
3 godzin temu
Death Metal • Re: Ossuary
6 godzin temu
Imagine Dragons wystąpili w Warszawie [fotorelacja]
7 godzin temu
Imagine Dragons i mój pierwszy koncert na PGE Narodowym
7 godzin temu
Natalisa uderzyła fana w trakcie koncertu
9 godzin temu
Polecane
Kuriozalny karny w polskiej lidze. Gdzie był VAR?!
38 minut temu
Magdalena Żelazna rozczarowana po starcie na ME U23
53 minut temu
19.07.2025 Radiowe Studio Sportowe
56 minut temu