W pierwszej części pisałem, iż każdy z nas „mówi marketingiem” – tylko nie zawsze jest tego świadomy. Skoro już to wiemy, warto się zastanowić, jak „mówić marketingiem” dobrze. Bo tak jak w literaturze – nie każda proza porusza.
W pierwszej części pisałem, iż każdy z nas „mówi marketingiem” – tylko nie zawsze jest tego świadomy. Skoro już to wiemy, warto się zastanowić, jak „mówić marketingiem” dobrze. Bo tak jak w literaturze – nie każda proza porusza.