Równo dwa miesiące temu, pod koniec czerwca, Mrozu powrócił z utworem „Pół na pół”, słodko-gorzkim hitem na letnie miesiące. To pierwszy singiel zapowiadający nowy album, którego premiera planowana jest dopiero na 2026 rok. Osadzony na porywających riffach gitarowych utwór, balansuje między soulową emocjonalnością a rockowym pazurem. Mrozu dokonuje rozrachunków miłosnej historii, dzieląc wszystko, co z niej zostało pół na pół.
“Wspólnie z Leonem Krześniakiem — młodym gitarzystą i producentem — stworzyliśmy numer, który wyrósł z zadziornego i hipnotyzującego riffu. „Pół na pół” to opowieść o napięciu, niedomówieniach i iluzji w relacji damsko-męskiej, z której trudno się wydostać. Tekst napisałem razem z Arkiem Sitarzem, z którym od lat tworzymy rzeczy, które mają dla mnie szczególną wagę. Ten singiel otwiera nowy etap, ale pozostaje wierny organicznemu, żywemu graniu, z którego fani mnie znają.” – mówi Mrozu.
Za ostatnią współpracę z Arkiem Sitarzem przy albumie “Złote Bloki” duet otrzymał Fryderyka w kategorii Team Autorski Roku. Do utworu powstał teledysk w reżyserii Nastki Gonery, która razem z operatorem Adrianem Kucielem stworzyła nietuzinkowy świat pełen zachwycających kostiumów, charyzmatycznych postaci, tajemniczych przestrzeni. Poprzez genialną grę aktorów: zjawiskowej Martyny Byczkowskiej i Mirona Jagniewskiego, w ekstrawagancki sposób przedstawili historię o odwiecznej walce ze swoimi słabościami i konfrontacji płci.