Najpierw "Rozmowy w toku", teraz książka o Andrzeju Dudzie. Już szykuje sequel o Karolu Nawrockim

kobieta.gazeta.pl 3 godzin temu
Aleksandra Sarna w ostatnich dniach zyskała spory rozgłos. Wszystko to za sprawą jej książki "Debil. Studium przypadku", którą z półek wycofała sieć Empik. Okazuje się, iż to postać dobrze znana. Przed laty występowała bowiem w "Rozmowach w toku".
17 lipca portal Press.pl poinformował, iż sieć Empik wycofała poświęconą Andrzejowi Dudzie książkę autorstwa Aleksandry Sarny "Debil. Studium przypadku". Pozycję wydał Instytut Zarządzania Informacją. W przekazanym redakcji Press.pl oświadczeniu Empik tłumaczył, iż zdecydował o wstrzymaniu sprzedaży z powodu licznych zgłoszeń dotyczących możliwości naruszenia prawa.

REKLAMA







Zobacz wideo Gwiazda "M jak miłość" Michalina Sosna zdradza, dlaczego tak bardzo chroni prywatność. "Była jedna sytuacja" [materiał wydawcy kobieta.gazeta.pl]



Czy kontrowersyjna książka o Andrzeju Dudzie wróci na półki? "Trwają działania weryfikacyjne"
Chodzi o art. 135 par. 2 kodeksu karnego poświęcony publicznemu znieważaniu prezydenta. Nie wiadomo, czy chodzi o kontrowersyjny tytuł, nawiązujący do słynnej już wypowiedzi Jakuba Żulczyka, czy zawartość książki. - realizowane są działania weryfikacyjne i w zależności od ich finału podejmiemy decyzję o ew. przywróceniu tytułu do sprzedaży - przekazała redakcji portalu Wirtualnemedia.pl Anna Gut-Mostowy, menedżer ds. komunikacji korporacyjnej Empiku. Wydawnictwo reklamuje pozycję obietnicą "unikalnej podróży wspomnieniowej" i pytaniem o to, czy Jakub Żulczyk miał rację.
Odchodzący prezydent to człowiek-mem, Jaś Fasola polskiej polityki, dwukrotnie dał się nabrać rosyjskim komikom na rozmowę przez telefon
- czytamy w opisie. Kim jest autorka kontrowersyjnej książki?


Kim jest Aleksandra Sarna? Przeszła sporą metamorfozę
Aleksandra Sarna jest psycholożką, dobrze znaną widzom z programu TVN "Rozmowy w toku". Występowała tam w roli ekspertki, doradzającej zaproszonym gościom mierzącym się z rozmaitymi problemami. Od pierwszych odcinków, w których pojawiła się w programie, do dziś przeszła sporą metamorfozę.







- Miałam poczucie, iż jestem tylko moim ciałem, którego sama ani nie lubiłam, ani nie akceptowałam. Nie byłam postrzegana jako "wesoły grubas", tylko osoba, która w sposób skrajnie nieodpowiedzialny doprowadziła się do takiego stanu - opowiadała w rozmowie z portalem Ofeminin i dodała, iż hojnie korzystała też z dobrodziejstw medycyny estetycznej. W końcu jednak doszła do wniosku, iż lepiej przystopować. - Miałam poczucie, iż nie jestem do końca sobą, iż trochę przegięłam pałę - wyjaśniła.



Psycholożka w mediach społecznościowych otwarcie dzieli się z internautami swoim życiem osobistym i codzienną pracą. Chętnie komentuje sytuację w kraju i publikuje odważne zdjęcia. Szykuje też kolejną książkę, tym razem poświęconą Karolowi Nawrockiemu. Pozycja "Alfons. Studium przypadku" dostępna jest na razie w przedsprzedaży.
Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.

Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału