Nie żyje David Czachor. Muzyk znany jako Mr. Dave miał zaledwie 32 lata

natemat.pl 20 godzin temu
David Czachor, 32-letni muzyk i wokalista znany w branży disco polo pod pseudonimem Mr. Dave, nie żyje. Jego ciało zostało znalezione w nocy z poniedziałku na wtorek w gminie Niedźwiedź w Małopolsce.


Jak podaje portal Limanowa.in, do zdarzenia doszło około godziny 3:30 nad ranem. Policja potwierdziła, iż w domu ujawniono zwłoki młodego mężczyzny. Wykluczono udział osób trzecich. Ciało zostało przekazane rodzinie. Oficjalne okoliczności śmierci nie są jeszcze znane. To kolejny cios dla branży disco polo.

David Czachor nie żyje. Mr Dave miał 32 lata


David Czachor urodził się w USA, a dokładnie w Cleveland, w stanie Ohio. W 2005 roku wrócił do Polski i swoich rodzinnych stron, Mszany Dolnej.

W 2014 roku Czachor rozpoczął solową karierę jako Mr. Dave, tworząc muzykę disco polo. Jego największym hitem była piosenka "Słodka kotka", za którą otrzymał złotą płytę. W 2019 roku wydał swój pierwszy album o tym samym tytule.

W ostatnich latach mieszkał w gminie Niedźwiedź w Małopolsce. Zajął się muzyką folkową i biesiadną. Od wielu lat był członkiem zespołu Pawła Gołeckiego, gdzie śpiewał i grał na skrzypcach. W środowisku muzycznym znany był jako "Ciacho".

Jak podaje portal Limanowa.in, David Czachor miał niedługo zagrać z zespołem na Festiwalu Muzyki Góralskiej w Piekarach Śląskich.

Miejski Dom Kultury w Piekarach Śląskich potwierdza śmierć muzyka


Informację o śmierci artysty potwierdził organizator wydarzenia – Miejski Dom Kultury w Piekarach Śląskich. Oświadczenie pojawiło się na Facebooku w środę po południu.

"Z ogromnym bólem informujemy, iż dziś w nocy odszedł David Czachor – 32-letni muzyk, wokalista zespołu Pawła Gołeckiego, nasz wieloletni przyjaciel, człowiek pełen życia, pasji i uśmiechu"– czytamy w komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych.



Organizatorzy kontynuowali: "Znamy Davida od lat – z koncertów, spotkań, wspólnych rozmów. Jeszcze wczoraj rano z euforią udostępniał plakat II Festiwalu Muzyki Góralskiej, cieszył się na kolejne spotkanie z publicznością w Piekarach Śląskich... Dziś go już z nami nie ma"

Źródło: Limanowa.in


Idź do oryginalnego materiału