Non omnis moriar: Matadorzy z czeskiej Pragi

esensja.pl 3 godzin temu
Muzyczna archeologia? Jak najbardziej. Ale w pełni uzasadniona. W myśl Horacjańskiej sentencji: „Nie wszystek umrę” chcemy w naszym cyklu przypominać Wam godne ocalenia płyty sprzed lat. Albumy, które dawno już pokrył kurz, a ich autorów pamięć ludzka nierzadko wymazała ze swoich zasobów. Dzisiaj jedyny longplay pionierów rocka w Czechosłowacji – kwintetu The Matadors.
Idź do oryginalnego materiału