"Outlander: Krew z krwi" – z tym koszmarem dorastał Brian Fraser. Jak jego przeszłość ma się do Ellen?

serialowa.pl 2 godzin temu

Prequel „Outlandera” sprawnie rysuje realia epoki na przykładzie relacji ojców i dzieci. Widzimy to zwłaszcza w wątku Briana Frasera, który spędził dzieciństwo u boku narcystycznego lorda Lovat. A jak było z Ellen?

Choć w serialu działają podróże w czasie, twórcy „Outlandera” nigdy nie mydlili nam oczu na temat tego, jak mogło wyglądać życie w XVIII-wiecznej Szkocji. „Outlander: Krew z krwi” podchodzi do tematu bardzo podobnie – widzimy to m.in. w wątku Ellen MacKenzie (Harriet Slater) i Briana Frasera (Jamie Roy)

Outlander: Krew z krwi – dzieciństwo Briana i Ellen

I Jacob MacKenzie (Peter Mullan), i Simon Fraser (Tony Curran) mają daleko do tytułu ojca roku, ale trzeba przyznać, iż lord Lovat, przodek Briana, pokazał się widzom ze szczególnie antypatycznej strony. W rozmowie z IGN twórca serialu Matthew B. Roberts i producentka wykonawcza Maril Davis opowiedzieli o tym jak młodego Frasera ukształtowały jego relacje z ojcem – i jak wyglądało to po stronie MacKenziech.

— Myślę, iż wiele zależy tu od czasu [akcji]. W tamtym okresie idea tego, kim ma być mężczyzna, jest zupełnie inna. A może nie tyle zupełnie inna, co bardziej uregulowana – wiadomo, czego się oczekuje, a czego nie. Musisz kontynuować ród. Musisz przekazać nazwisko dalej. Ellen nie miała tego ciężaru. I choć Red Jacob pewnie bardzo by tego pragnął, być może traktowałby ją trochę inaczej, gdyby była mężczyzną.

A tak otwiera przed nią swoje serce i wie, iż może to zrobić, bo ona jest kobietą – i iż nie będzie musiała nosić ciężaru bycia na czele klanu. To go wyzwala, a ona dostaje wszystko, czego nie dostają ci chłopcy. Oni to widzą i budzi to w nich urazę. On próbuje kształtować ich na przywódców, ale oni nie mają tego, co ma ona. Na tym polega ta rodzinna dynamika – mówił Roberts.

„Outlander: Krew z krwi” (Fot. Starz)

Jak przy wychowaniu Ellen wypada Lovat i jego metody? Oto jak wyjaśnił jego zachowanie showrunner:

— Myślę, iż Lovat jest trochę inny – ma wielkie serce i kocha naprawdę głęboko, ale tylko samego siebie. To jest, moim zdaniem, sedno Lovata. Ma sobie tylko tyle miłości, by obdarzyć nią siebie, i na tym koniec. Cała reszta w jego życiu to tylko rekwizyty – choćby Brian. On może nazywać Briana rozczarowaniem, ale to Davina (Sara Vickers) jest osobą, która ukształtowała Briana. Davina jest jego słońcem i księżycem. Nie wiem, czy on sprzeciwia się Lovatowi. Nigdy nie widziałem [Briana] jako kogoś, komu zależy na aprobacie ojca. Na pewno zależy mu na szacunku ojca, ale nie wiem, co z aprobatą. Myślę, iż to się okaże w trakcie serialu.

Davis dodała z kolei, iż przemianę Briana – również w odniesieniu do jego relacji z ojcem – będziemy mieli okazję zobaczyć nie tylko w bieżącym, ale i w 2. sezonie prequela.

— Myślę, iż Brian jest kimś wykutym w ogniu. W ciągu 1. i 2. sezonu zobaczymy, iż to, jak był traktowany przez Lovata, ukształtowało go. Na dobre i na złe. I masz rację – to jego matka poprowadziła go tak, iż stał się tą osobą, którą jest. I udało mu się wyjść z całej tej sytuacji znacznie lepiej, niż można było się spodziewać.

Skoro mowa o lordzie Lovat – czy wiecie, iż serialowy Simon Fraser jest oparty na prawdziwym szkockim przywódcy? Sprawdziliśmy, co wiadomo o postaci historycznej. Swoją drogą, neśli należycie do tych fanów „Outlandera”, którzy obawiają się wszelkich zmian wobec pierwowzoru, to mogliście podejrzewać, iż prequel będzie chciał pozbyć się tego niespełnionego wątku romantycznego. Tymczasem nic podobnego. Sprawdźcie też, ile w ogóle „Outlander: Krew z krwi” ma wspólnego z książkami Diany Gabaldon.

Zerknijcie też, gdzie obejrzeć „Outlander: Krew z krwi” w Polsce i sprawdźcie na rozpiskę całego sezonu: Outlander: Krew z krwi – kiedy odcinki. Polecamy też naszą recenzję dwóch pierwszych odcinków: Outlander: Krew z krwi – recenzja.

Outlander: Krew z krwi – odcinki w soboty na HBO Max

Idź do oryginalnego materiału