Pałac opublikował nagranie z ukrytym przekazem. Chodzi o księcia George'a

gazeta.pl 11 godzin temu
Książę William i księżna Kate zachęcają w mediach społecznościowych do liczenia motyli. Niewielu zdaje sobie sprawę, iż inicjatywa ma związek z księciem George'em.
Rodzina królewska od zawsze budzi zainteresowanie mediów. Szczególną sympatią cieszą się książę William i księżna Kate, a także ich dzieci: George, Charlotte i Louis. Ostatnio książęca para zachęcała do wzięcia udziału w wyjątkowej inicjatywie nawiązującej do księcia George'a. Na oficjalnym instagramowym profilu Pałacu Kensington pojawiło się natomiast nagranie z ukrytym przekazem.


REKLAMA


Zobacz wideo Sablewska ocenia stylizacje księżnej Kate i Agaty Dudy


Książę William i księżna Kate z nową inicjatywą. Uhonorowali najstarszego syna
Książę i księżna Walii wystąpili ostatnio z nową inicjatywą. Para książęca namawiała do liczenia motyli, które ma pomóc w ochronie tych pożytecznych owadów. Na instagramowym profilu Pałacu Kensington pojawiło się klimatyczne nagranie, na którym w artystyczny sposób sportretowano różne gatunki motyli.
Dołącz do tysięcy osób w całej Wielkiej Brytanii, które od dzisiaj do 10 sierpnia obserwują i nagrywają motyle, aby pomóc chronić te ważne owady zapylające. To kwestia 15 minut w dowolnym miejscu zielonym, lokalnym parku, ogrodzie lub na balkonie!
- czytamy w poście. Inicjatywa ma jeszcze jedno ukryte przesłanie. Temat motyli jest związany z księciem George’em. Wiążą się one bowiem z jednym z jego pierwszych oficjalnych "wyjść". W 2014 roku książę towarzyszył bowiem rodzicom podczas wizyty w londyńskim Muzeum Historii Naturalnej, gdzie podziwiali między innymi motyle. Na zdjęciach wykonanych wówczas przez królewskiego fotografa Johna Stillwella, mały George wygląda na zachwyconego kolorowymi owadami.


Książę William i książę George oglądali Wimbledon w pełnych garniturach pomimo upału. Ekspertka zabrała głos
Podczas finału Wimbledonu książę William i książę George, pomimo panującego upału, mieli na sobie pełne garnitury. Temperatura w Londynie sięgała wówczas 27 stopni Celsjusza. Internauci wydawali się poruszeni tym faktem i zastanawiali się, czy royalsi nie mogli założyć nic innego. W rozmowie z Plotkiem trenerka etykiety Aleksandra Pakuła zdradziła, dlaczego sukcesor brytyjskiego tronu i jego syn nie mogli pozwolić sobie na swobodniejsze stylizacje. - Krótki rękaw nie przystoi mężczyźnie podczas wydarzenia takiej rangi. Książę William i książę George są następcami tronu i stosują się do sztywnych zasad dress codu. Swoim strojem okazywali szacunek - graczom, siedzącym obok znakomitym osobom, innym oglądającym - skomentowała.
Idź do oryginalnego materiału