Wydarzenie tradycyjnie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem, a bezpłatne wejściówki rozeszły się błyskawicznie. Pretekstem do spotkania na statku była dyskusja na temat książki pt. „Aktor musi grać, by żyć”. Na jej kartach Artur Barciś z charakterystyczną dla siebie szczerością i lekkością opowiada o blaskach i cieniach swojego zawodu oraz o niezwykłej drodze życiowej.