Po aferze Monika Richardson zabiera głos. Opisała, jak umierał jej pies
Zdjęcie: Monika Richardson.
22 lipca Monika Richardson ogłosiła na Instagramie, iż jej ukochany pies Paco zmarł. Wzruszający post, w którym opisała okoliczności jego odejścia, poruszył jej obserwatorów. Niedługo potem dziennikarka wyraziła swoje rozczarowanie względem opieki weterynaryjnej, którą Paco otrzymał, co wywołało spore zamieszanie w sieci. Jej słowa wywołały gorącą dyskusję, a Monika zaczęła otrzymywać liczne wiadomości — zarówno pełne wsparcia, jak i krytyki. W swojej najnowszej wypowiedzi Richardson ponownie odniosła się do ostatnich chwil swojego psa, opisując dokładnie, co działo się tuż przed jego śmiercią.