Kolorek07 to białostocczanin, który dostarcza internautom wielu cennych ciekawostek zarówno na temat Podlasia, jak i innych zakątków Polski i świata. Chętnie dzieli się podróżniczymi materiałami, a okrasza je prawdziwie podlaską mową (jego wypowiedzi cytujemy w oryginale). W jednym z nagrań na TikToku dowiadujemy się o miejscu, które jest bliskie wielu Polakom, a w szczególności Podlasianom.
REKLAMA
Zobacz wideo Triki, które pomogą wam zaoszczędzić pieniądze przy planowaniu wakacji. W te dni kupuj bilety [MAMY CZAS]
Pokazał, jak wygląda polska dzielnica w Chicago. "Mogliby zgrabić te liście"
- Dzisiaj idziem na spacer po Jackowie - zapowiada podróżnik. Na nagraniu widzimy wiele polskich nazw, a wśród nich m.in. kluby "Podlasie" i "Białystok" oraz sklep "Kurowski Sausage Shop", w którym "jest więcej polskich produktów, niż u nas". Nie ominął nas także widok typowej zabudowy w tej dzielnicy, która, chcąc nie chcąc, jest mocno zamerykanizowana. Autor filmiku zauważa, iż sporo domów jest pokrytych "sidingiem". To charakterystyczna dla amerykańskiego budownictwa okładzina elewacyjna z poziomych listewek. - Ładnie. Trawa skoszona, wszystko zadbane. Ja tu nie chce nikogo obgadywać, ale te ludzie, co tam mieszkają, to mogliby zgrabić te liście - mówi żartobliwie.
Na nagraniu widzimy także Bazylikę św. Jacka, od której wzięła się nazwa "Jackowo". Do tej pory realizowane są w niej msze w języku polskim. Nie zabrakło wzmianki o słynnej chicagowskiej ulicy. "Ziemia Moniecka Way" została tak nazwana na cześć osób, które migrowały do Chicago z Moniek. Z tej właśnie okolicy wyjazdy za pracą odbywały się bardzo intensywnie. Mówi się, iż dziś praktycznie każdy mieszkaniec ma w Stanach jakąś rodzinę. Nie można nie wspomnieć tu o kawale z brodą, według którego piloci przed wylotem z Warszawy do Chicago pytali, czy Mońki są już na pokładzie.
Nie mogę przez Mońki jechać, bo nie mam wizy do Stanów
- zażartowała jedna z internautek pod nagraniem.
Podlasianie wyjeżdżali do Chicago za pracą. "Babcia często opowiada, jak sprzątała ofisy"
Influencer pokazał kultowe, choć łączone z trudnymi emocjami, miejsce dla Polaków, którzy przylecieli do USA szukać pracy. Mowa o nim choćby w równie kultowej dla polskich migrantów piosence "Pamiętaj", zespołu Funky Polak. - Ściana płaczu to takie miejsce na stacji Shell, do którego przychodzili Polacy i czekali, aż kto przyjedzie z budowy i da dla nich jaką robotę. Jednym z tych Polaków, był mój ojciec Jacek.
Odbierałem naszych spod tej stacji
- wspomina jeden z komentujących.
- W latach 80. moi dziadkowie wyjechali na kilkanaście miesięcy do Stanów. Ale znam to tylko z opowieści, bo mnie jeszcze nie było na świecie. Babcia często opowiada jakieś historie, jak sprzątała "ofisy" (z ang. offices - biura) i dojeżdżała do nich "hajłejem" (highway - autostrada) - mówi nam nasza rozmówczyni, która pochodzi z Moniek. - Także jestem przykładem tego, iż każdy Mońkowianin ma w rodzinie kogoś, kto pracował w USA.
Jak dziś wygląda Jackowo? "Trochę wymarło pod względem Polonii"
Wiemy już, iż w latach 80. i 90. na Jackowie było mnóstwo Polaków. A jak sytuacja wygląda teraz? W komentarzach odezwało się kilka osób, które mieszkają w Chicago. Okazuje się, iż sporo się pozmieniało. Zarówno pod kątem narodowości, które można tam spotkać najczęściej, jak i infrastruktury.
Mieszkam w Chicago, ale nie na Jackowie. Jackowo trochę wymarło pod względem Polonii, jest więcej imigrantów z Ameryki Łacińskiej, ale zostały biznesy, sklepy itp. Dużo Polaków przeprowadza się poza Chicago do miejscowości takich jak Des Plaines czy Buffalo Grove.
Na Jackowie już mało Polonii mieszka - zwykle starsze osoby, które w latach 80.-90. przyjechały i kupiły dom. Polonia ogólnie wyprowadziła się na przedmieścia.
Dzielnice były nazywane po parafiach. Ciekawostka: kiedyś domek można było kupić za około 250,000 dolarów, natomiast dzisiaj okolica strasznie się zmieniła i ceny teraz są koło miliona. To, co jest polskie nadal, to końcówka niestety.
Wyjeżdżaliście kiedyś za pracą zagranicę? A może ktoś z waszych bliskich? Zachęcamy do udziału w sondzie i komentowania.











