"Rachunek za cztery ostatnie godziny życia". Richardson gorzko o klinice, gdzie zmarł jej ukochany pies
Zdjęcie: Monika Richardson straciła pupila. Wspomina o rachunku z kliniki.
Kilka dni temu Monika Richardson zamieściła w mediach społecznościowych bardzo osobisty wpis. Dziennikarka poinformowała o śmierci swojego psa Paco, dzieląc się z fanami wzruszającymi wspomnieniami i opisem ostatnich chwil pupila. Teraz rozpisała się na temat pobytu Paco w specjalistycznej klinice. "Mam wrażenie, iż coś się zepsuło podczas zamiany pacjenta na klienta, a opisu leczenia na «raport sprzedaży»" — napisała w poście.