Jak informuje serwis „Super Express”, dyrektor programowy Polsatu, Edward Miszczak, szykuje rewolucję w porannym magazynie „Halo, tu Polsat”. Zmieni się nie tylko jasne i kolorowe studio, ale także skład prowadzących — to może oznaczać, iż narzeczeni Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski po raz pierwszy od dłuższego czasu nie wystąpią razem na antenie.
Edward Miszczak potwierdza
Super Express” już wcześniej informował o nadchodzących zmianach w porannym programie Polsatu, a teraz samego faktu tych przemian nie ukrywa dyrektor programowy stacji, Edward Miszczak. W rozmowie z „Plejadą” przyznał, iż do „Halo, tu Polsat” dołączy nowa, „fajna” para prowadzących, która niedługo zostanie oficjalnie zaprezentowana.
„Będzie rynek troszkę zaskoczony” – zapowiedział Miszczak. Według portali plotkarskich nowymi twarzami śniadaniówki mają być Tomasz Wolny, były gwiazdor TVP, oraz Ola Filipek, dziennikarka radia RMF FM. To jednak nie koniec zapowiadanych przez Miszczaka zmian, które mają odmienić poranny format Polsatu.
Z informacji dziennika wynika, iż ze śniadaniówką może pożegnać się Krzysztof Ibisz. Choć gwiazdor stacji cieszy się silną pozycją, prowadząc takie produkcje jak „Taniec z Gwiazdami”, teleturniej „Awantura o kasę” oraz największe imprezy Polsatu, jego harmonogram jest bardzo napięty. Niedawno powiększyła mu się rodzina, dlatego Ibisz chce teraz więcej czasu poświęcić najbliższym, co może oznaczać rezygnację z niektórych obowiązków w śniadaniówce.
Cichopek i Kurzajewski już nie będą razem?
Edward Miszczak w rozmowie z „Plejadą” zdradził, iż może dojść do wymieszania dotychczasowych par prowadzących. Oznaczałoby to, iż widzowie mogą już nie zobaczyć w duecie Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego, którzy parą są nie tylko w programie.
„Troszkę pomieszamy w środku. Robimy dużo badań. W tej kwestii jestem bezwzględnym naczelnikiem. Jak mi widzowie mówią, jak ma być, to tak będzie” – powiedział dyrektor programowy Polsatu.
Zmiany nie dotkną tylko prowadzących pasmo śniadaniowe, ale także studio, w którym do tej pory pracowali. Miszczak wskazuje, iż na życzenie widzów, studio zostanie „nieco przygaszone”.
Co sądzicie o zaplanowanych zmianach?