Brad Pitt przeżywa bolesny rozdział swojego życia rodzinnego. 16. urodziny jego syna Knoxa minęły bez kontaktu, a adoptowani synowie Maddox i Pax zerwali z nim wszelkie relacje. Aktor, który nie traci nadziei na odbudowę więzi z dziećmi, stoi dziś przed dramatyczną prawdą o skutkach rodzinnego konfliktu z Angeliną Jolie.
Urodziny Knoxa – syn odmawia rozmowy
Brad Pitt planował uczcić 16. urodziny swojego syna Knoxa w lipcu. Jednak mimo prób, choćby w ten szczególny dzień nie udało mu się porozmawiać z synem. Knox – jedno z bliźniąt urodzonych w lipcu 2008 roku – nie wyraził chęci kontaktu z ojcem. Aktor był zawiedziony i zasmucony, iż nie otrzymał choćby telefonu. Według doniesień, miało to miejsce w USA, gdzie Pitt liczył na osobiste spotkanie lub chociaż rozmowę z synem.
ZOBACZ TEŻ: Czy „F1” to hit na miarę Oscara? Kosiński znowu podkręca tempo do granic możliwości [RECENZJA]
Z adoptowanymi synami, 23-letnim Maddoxem i 21-letnim Paxem, Brad Pitt nie utrzymuje żadnych relacji. Jak podano w źródłach, kontakty są całkowicie zerwane. Aktor miał przyznać, iż więzi z synami zostały „całkowicie zniszczone”. Pojawiły się choćby sugestie, iż Pax publicznie skrytykował ojca, co mogło pogłębić konflikt. Brad Pitt miał „odciąć się” od starszych dzieci, uznając, iż nie ma już szans na poprawę relacji.

Rola Angeliny Jolie w utrudnianiu kontaktów
Relacje między Bradem Pittem a dziećmi mają być dodatkowo komplikowane przez Angelinę Jolie. Aktor ma mieć poważne trudności w kontaktach z bliźniętami – Knoxem i Vivienne – ponieważ Angelina nie sprzyja relacjom dzieci z ojcem. Jednym z przykładów miało być zabranie Knoxa przez Angelinę na galę Governors Awards, co zostało odebrane jako działanie na przekór Brad Pittowi. Według źródeł, aktor uznał to za „osobistą złośliwość” ze strony byłej partnerki.
CZYTAJ TEŻ: Nowy film z Bradem Pittem już podbija kina. "F1" zapewni Ci adrenalinę i emocje jak "Top Gun"!
Brad Pitt i Angelina Jolie byli jedną z najsłynniejszych par Hollywood – ich relacja zakończyła się w 2016 roku. Od tego momentu trwa długa batalia sądowa o opiekę nad dziećmi. Jolie ma sprawować główną opiekę nad potomstwem, co ogranicza możliwości Pitta do spotkań. Według doniesień, grafik zdjęć aktora również wpływa na częstotliwość spotkań z dziećmi. Z czasem relacje uległy znacznemu pogorszeniu, co dziś skutkuje niemal całkowitym brakiem kontaktu.

Brad Pitt miał powiedzieć, iż „błaga o ostatnią szansę” na spotkanie z dziećmi. Szczególnie zależy mu na poprawie relacji z bliźniętami – Knoxem i Vivienne. Mimo iż obecna sytuacja wydaje się beznadziejna, aktor nie traci nadziei. Wciąż liczy, iż młodsze dzieci będą gotowe do kontaktu w przyszłości. Czy rzeczywiście dojdzie do pojednania? Na razie wiadomo jedno – każda kolejna próba spotkania spotyka się z ciszą lub odmową.
Źródło: Plejada, Kozaczek