Paweł Mikołajuw, szerzej znany jako Popek, był uczestnikiem 8. edycji popularnego programu rozrywkowego "Taniec z Gwiazdami". W ostatnim odcinku podcastu "WojewódzkiKędzierski" raper podzielił się szokującym wyznaniem, które zszokowało opinię publiczną. Artysta przyznał, iż zdecydował się na udział w show nie z miłości do tańca, ale by zmienić zdanie o sobie u pewnej starszej kobiety. To jednak nie wszystko! Jak się okazało, w trakcie show zażywał alkohol i nielegalne substancje!
Popek występował w "Tańcu z gwiazdami" pod wpływem!
Popek zdradził w rozmowie z Wojewódzkim i Kędzierskim, iż jego przygoda z "Tańcem z Gwiazdami" była przepełniona stresem i presją, z którymi radził sobie w drastyczny sposób. Wprost przyznał, iż podczas nagrań był pod wpływem alkoholu i narkotyków.
Raper opowiedział również, iż już po trzecim odcinku miał nadzieję, iż odpadnie, bo nie radził sobie emocjonalnie. Jednak pozostał w programie aż do końca, ostatecznie zajmując trzecie miejsce.
Jednym z najbardziej dramatycznych momentów, jakie Popek przytoczył, była sytuacja sprzed finału. Wówczas, jak mówi, był tak pijany i odurzony, iż zamknął się w toalecie. Jego partnerka taneczna, Janja Lesar, klęczała przed drzwiami i błagała:
To dramatyczne wyznanie pokazuje, jak poważne problemy miał raper w trakcie programu i jak trudna była praca jego partnerki w tej sytuacji. Wojewódzki zapytał go wprost, czy w związku z tym bywał nietrzeźwy podczas odcinków na żywo. Popek bez wahania potwierdził.
To dlatego Popek wziął udział w "Tańcu z gwiazdami"
W rozmowie z prowadzącymi podcast Popek przyznał również, iż program złamał mu serce.
W podcaście „WojewódzkiKędzierski” Popek szczerze przyznał, iż jego udział w programie nie był wcale z chęci spróbowania się w nowej roli. Wszystko zaczęło się od pewnej starszej kobiety, która miała o nim nienajlepsze zdanie.
Dziś Popek zdaje się zupełnie inaczej patrzeć na dawnego siebie.

Zobacz także: Ten jeden gest Karolaka w "Tańcu z gwiazdami" wywołał poruszenie w sieci. Teraz aktor tłumaczy się i przeprasza