Ten film okrzyknięto najlepszym horrorem 2025 roku. Są wieści o VOD

Ostatnimi czasy tytuł "najstraszniejszych filmów" przypada produkcjom, które niekoniecznie doprowadzają widzów do wrzasku przerażenia, ale w nieoczywisty sposób działają na wyobraźnię. Takie są właśnie "Zniknięcia" Zacha Creggera, które wielu zagranicznych krytyków ochrzciło mianem najlepszego horroru 2025 roku.


"Cregger stworzył prawdopodobnie jeden z najlepszych filmów roku, wykraczający poza wszelkie gatunki czy trendy, a niektóre sceny są wręcz niewiarygodne" – napisał Sergio Burstein na łamach dziennika "Los Angeles Times". "Ten facet wie, jak wślizgnąć się pod skórę i tam pozostać" – stwierdziła Manohla Dargis z "New York Timesa". Tak wygląda większość recenzji filmu "Zniknięcia" (oryg. "Weapons").

"Zniknięcia" niebawem na VOD. Premiera w USA już się odbyła

Wytwórnia Warner Bros. ogłosiła, iż we wtorek (9 września) w Stanach Zjednoczonych odbyła się premiera horroru "Zniknięcia" na VOD. Od wejścia filmu do kin minęło zaledwie 31 dni. Wszystko wskazuje na to, iż dzieło Zacha Creggera, które niektórzy interpretują jako alegorię epidemii strzelanin w USA, niedługo zadebiutuje również w Polsce. Dokładna data nie pozostało znana.

Przypomnijmy, iż "Zniknięcia" koncentrują się na losach nauczycielki imieniem Justine Gandy, której życie wywraca się do góry nogami, gdy pewnego dnia w sali lekcyjnej zastaje tylko jednego z 18 uczniów. Niemalże wszyscy jej wychowankowie znikają bez śladu. Kamery w pobliskim miasteczku zarejestrowały jedynie, jak późną nocą dzieci biegały z rozpostartymi ramionami po opustoszałych ulicach.

Po tym zdarzeniu lokalna społeczność zaczyna obwiniać za wszystko Justine. Na tym jednak nie kończy się ponura opowieść – w okolicy zaczynają dziać się straszne rzeczy.

W rolach głównych wystąpili m.in. Julia Garner ("Ozark" i "Fantastyczna 4: Pierwsze kroki"), Josh Brolin ("Aż poleje się krew"), Alden Ehrenreich ("Oppenheimer"), Austin Abrams ("Euforia") i Benedict Wong ("Marsjanin"). Za kamerą uznanego przez krytyków filmu stanął Zach Cregger, reżyser upiornych "Barbarzyńców" z 2020 roku.

"Creggerowi udało się osiągnąć coś niezwykłego, tworząc okrutną i pokręconą opowieść na dobranoc, podobną do tej, którą mogliby snuć bracia Grimm – nie chodzi tu oczywiście o przyjazną dzieciom wersję Disneya, ale o taką, w której bohaterowie zabijają na rozkaz, a widzowie mają potem trudności z zaśnięciem" – czytamy w recenzji Petera Debruge'a z amerykańskiego tygodnika rozrywkowego "Variety".

Według danych Box Office "Zniknięcia" zarobiły w skali globalnej aż 251,2 mln dolarów. Ich budżet oszacowano na około 38 mln USD.