Tyle języków obcych zna Karol Nawrocki. Prezydent chwalił się umiejętnościami

gazeta.pl 3 godzin temu
Karol Nawrocki został prezydentem Polski. Wiele osób zastanawia się, czy polityk mówi biegle po angielsku. Rozwiał wątpliwości.
6 sierpnia Karol Nawrocki objął urząd prezydenta RP. Chwilę po tym uroczystym momencie wygłosił pierwsze orędzie do narodu, które ocenił dla nas ekspert od mowy ciała Maurycy Seweryn. - Podchodził bardzo dystyngowanie i powoli, a przysięgę składał z uniesioną głową. Jest to prezentacja siły, prezentacja programu, zapewnienie realizacji zobowiązań. Przez większość przemawiania miał uniesioną głowę i patrzył z góry na zebranych w sali parlamentarzystów - mówił nam specjalista. A co z językowymi umiejętnościami nowego prezydenta?

REKLAMA







Zobacz wideo Politycy o orędziu prezydenckim. "Kibolskie"



Karol Nawrocki dobrze zna język angielski? "Oczywiście operuję"
Wypowiedzi Andrzeja Dudy w języku angielskim były szeroko komentowane w sieci. Nie zawsze pozytywnie. Czy podobnie będzie w przypadku Karola Nawrockiego? Prezydent opowiedział o znajomości języków obcych podczas konferencji w mieście Włoszczowa, która miała miejsce w listopadzie 2024 roku. - Ja wiele spraw w języku angielskim dla Polski już załatwiłem. Przez ostatnie lata te relacje prowadziłem jako prezes Instytutu Pamięci Narodowej, więc oczywiście operuję językiem angielskim. Natomiast nie mogę pochwalić się sprawną znajomością języka hiszpańskiego, ale w Argentynie czy Meksyku odczytywałem referaty o polskiej historii - powiedział wówczas Karol Nawrocki.
galOtwórz galerię


Marta Nawrocka zabrała głos po zaprzysiężeniu męża. Co za słowa
Niedługo po zaprzysiężeniu pierwsza dama opublikowała wpis w mediach społecznościowych. Zapewniła, iż jest dumna z męża i ma zamiar wspierać go w nowych wyzwaniach. "Mój mąż Karol rozpoczął nową drogę jako Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej. Towarzyszenie mu i wspieranie go w prezydenckiej służbie będzie dla mnie największym zaszczytem. Niech żyje Polska!" - czytaliśmy. Nawrocka podkreśla, iż chce być zaangażowaną pierwszą damą. "Będę chciała być pierwszą damą blisko ludzkich spraw. Pochylę się nad problemami osób niepełnosprawnych i ich rodzin, kwestiami związanymi z wyrównywaniem szans wśród dzieci i młodzieży, zwłaszcza tych, które mają ograniczony dostęp do rozwijania talentów i pasji" - mówiła w rozmowie z portalem kobieta.rp.pl.
Idź do oryginalnego materiału