Ultraklimatyczne i totalnie wyczekane! 5 koncertów, na które tej jesieni warto się wybrać

glamour.pl 21 godzin temu
Zdjęcie: Pale Blue Eyes na Ypsigrock Festival 2023, fot. Roberto Panucci - Corbis/Corbis via Getty Images


Pale Blue Eyes, Beach Weather, Blue Foundation i Somebody’s Child przywołują ducha indie, który nie boi się mówić o emocjach. Ich koncerty mogą stać się nie tyle wydarzeniem, co doświadczeniem — dla tych, którzy tęsknią, czują, wspominają i chcą uciec choćby na chwilę.

Koncerty w Polsce: jesień 2025

Pale Blue Eyes – taniec z nostalgią

14 września 2025, Klub Mechanik (Warszawa, ul. Ludwika Narbutta 87)

Angielskie trio Pale Blue Eyes łączy shoegaze’ową melancholię z synth-popową energią i krautrockowym pulsem. Ich najnowszy album New Place to muzyczna opowieść o zmianie i nowym początku – bardziej miejski, ale wciąż emocjonalny. Na żywo tworzą przestrzeń, w której można się na chwilę zatrzymać – i zatańczyć z własną tęsknotą.

Beach Weather – letnia energia z jesiennym refleksem

11 października 2025, Klub Proxima (Warszawa, ul. Żwirki i Wigury 99A)

Choć nazwa sugeruje słońce, muzyka Beach Weather niesie w sobie cień. Ich indie-pop to efektowny miks gitar, pulsującej perkusji i wokali, które brzmią jak strzępki rozmów sprzed lat. Ich koncerty są energetyczne, ale podszyte lekką nostalgią — jak ostatni dzień lata, kiedy już wiesz, iż coś się kończy. Utwory takie jak „Sex, Drugs, Etc.” pokazują, iż melancholia może mieć chwytliwy refren i rytm do tańca.

Blue Foundation – dźwięk, który otula jak mgła

13 października 2025, Klub Hybrydy (Warszawa, ul. Złota 7/9)

„Eyes on Fire” — kto pamięta ten utwór ze „Zmierzchu”, ten zna melancholię Blue Foundation. Duńskie duo operuje w sferze dream popu i ambientu, z dodatkiem trip-hopu i chłodnej elektroniki. Ich koncerty są jak sen: nie wiesz, gdzie się kończy rzeczywistość, a zaczyna wyobraźnia. Zamiast epatować hałasem, stawiają na subtelność. To muzyka idealna do słuchania z zamkniętymi oczami.

Somebody’s Child – irlandzka emocjonalność w wersji indie

9 listopada 2025, Klub Hybrydy (Warszawa, ul. Złota 7/9)

Somebody’s Child to projekt z Dublina, który wyrósł z potrzeby szczerości. Jego muzyka łączy indie-rockowe brzmienia z tekstami o dorastaniu, niepokoju i poszukiwaniu tożsamości. Ich nowy album When Youth Fades Away brzmi jak list do siebie sprzed lat — pełen niepewności, ale też czułości. Występ w Warszawie to część europejskiej trasy, gdzie najważniejsze są emocje i autentyczność. To koncert, po którym się milczy, a nie krzyczy.

Ta jesień nie będzie krzykliwa — będzie subtelna i pełna detali. Pięć koncertów, pięć różnych spojrzeń na emocje, które trudno wyrazić słowami. Pale Blue Eyes, Blue Foundation, Beach Weather i Somebody’s Child nie grają dla tłumów — grają dla tych, którzy słuchają naprawdę.

Jeśli czujesz, iż codzienność staje się zbyt głośna — te wieczory mogą być chwilą ciszy, która pozwoli Ci złapać oddech.

Bilety dostępne na oficjalnej stronie organizatora.

Idź do oryginalnego materiału