Źle się poczuł, gdy schodził ze sceny. Niedługo później nadeszła straszna wiadomość o Stanisławie Soyce
Zdjęcie: Na próbie wyglądał, jakby coś było nie tak. Potem Stanisław Soyka zmarł.
Fani, środowisko polskiej muzyki wciąż nie mogą otrząsnąć się po nagłej śmierci Stanisława Soyki. Wybitny wokalista i kompozytor odszedł w czwartek, 21 sierpnia 2025 r., w sopockim hotelu. W tym samym dniu miał wystąpić na scenie Opery Leśnej podczas Top of the Top Sopot Festival. Artyści podczas próby do koncertu widzieli niepokojące obrazy.