Mikołaj Krawczyk był niegdyś w związku z Anetą Zając, z którą doczekał się bliźniaków. Para nie rozstała się w dobrych stosunkach, a aktorka zarzucała byłemu partnerowi, iż ten ma nie płacić alimentów na synów. Wielu mogło się zdziwić, gdy celebryta postanowił skomentować metamorfozę byłej partnerki w dość niewybredny sposób. O komentarz poprosiliśmy Alżbietę Lenską, która znana jest z roli Edyty w "Pierwszej miłości". To nam napisała.
REKLAMA
Zobacz wideo Schreiber tłumaczy aferę gaśnicową. "Nie jestem dumna..."
Mikołaj Krawczyk ostro skomentował Anetę Zając. Co na to Alżbieta Lenska?
Aktor odniósł się do pytania o przemianę Anety Zając. "Sylwią, moją pierwszą i jedyną żoną, ani Agnieszką nigdy nie będzie, ale super, iż w końcu schudła, może wreszcie znajdzie jakiegoś faceta i odczepi się ode mnie. Szczerze tego życzę, po co tuszuje prawdę i gubi się w tym, co mówi" - napisał kąśliwie Krawczyk. To nie był koniec. Krawczyk napisał, iż jego była partnerka jest "oprawcą", o czym przeczytacie tutaj. Aneta Zając powiedziała nam wprost, iż "nie będę komentować uszczypliwości na swój temat". - Nasi synowie mają dostęp do tych treści i to jest zupełnie niepotrzebne - dodała.
O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Alżbetę Lenską. Aktorka odniosła się do tego, jak dziś wygląda Zając. "Mogę powiedzieć, iż dla mnie Aneta wygląda zjawiskowo, jest cudowną mamą i widać, iż odzyskała skrzydła" - stwierdziła, jasno dając do zrozumienia, iż jest pod ogromnym wrażeniem metamorfozy Zając.
Urszula Dębska się zirytowała. Co za słowa pod adresem Mikołaja Krawczyka!
Aktorka, która przyjaźni się z Anetą Zając, nie wytrzymała. Podkreśliła, iż ma kontakt z synami Krawczyka i chłopcy są wyjątkowo inteligentni, wrażliwi na krzywdę innych, a także mają szacunek do innych. "Wiesz, czyja to zasługa?" - dopytywała ostro Dębska, wskazując, iż to zasługa Zając. "Twoja potrzeba brandzlowania się przy komentowaniu drugiego człowieka jest silniejsza od jakichś podstaw kultury. Wiem, iż eksplozja by nastąpiła dopiero, gdyby osoba, którą od lat komentujesz w internecie, by zareagowała, ale ona jest mądrzejsza. Ja nie muszę za to siedzieć cicho, gdy ktoś myli hejt i zwykłe chamstwo z wyrażaniem opinii" - napisała z oburzeniem. To nie był jednak koniec. Więcej dowiecie się tutaj: Gwiazda "Pierwszej miłości" aż się zagotowała. Tak skwitowała Krawczyka po słowach o Zając