Podczas Mazowieckiego Festiwalu Seniorów, który odbywał się w Warszawie, doszło do niespodziewanego i dramatycznego zdarzenia. Małgorzata Ostrowska, legendarna piosenkarka, musiała przerwać swój występ. Koncert miał miejsce 23 sierpnia i odbywał się w sercu Parku Saskiego.
Jak relacjonuje sama artystka, na scenie panował radosny nastrój tuż przed rozpoczęciem koncertu. Jednak już chwilę po wejściu na scenę sytuacja diametralnie się zmieniła. Rozpętała się wichura, która zagrażała bezpieczeństwu zarówno artystki, jak i publiczności.
Małgorzata Ostrowska przerwała koncert
W mediach społecznościowych Małgorzata Ostrowska opisała, co dokładnie wydarzyło się podczas koncertu. Z relacji wynika jasno, iż podjęto decyzję o natychmiastowym przerwaniu koncertu ze względu na ryzyko zawalenia się sceny. Obciążniki, które miały zapewniać stabilność konstrukcji, zostały przechylone przez silne podmuchy wiatru. Sytuacja była na tyle poważna, iż kontynuacja występu mogła zakończyć się tragedią.
Emocjonalne oświadczenie Małgorzaty Ostrowskiej
Małgorzata Ostrowska nie kryła rozczarowania zaistniałą sytuacją, ale jednocześnie podkreśliła, iż bezpieczeństwo uczestników było najważniejsze. Fani artystki już niedługo znów będą mieli okazję zobaczyć ją na scenie. Następnego dnia, czyli 24 sierpnia, Ostrowska pojawi się w Kampinosie. Kolejny koncert zaplanowano na 6 września w Warszawie, podczas Dni Ursusa.
Zobacz także: Małgorzata Ostrowska o największej scenicznej wpadce: “Musiałam przerwać, przeprosić publiczność i wyjaśnić”
