"KPop Demon Hunters": czy obejrzę dwójkę, jak już będzie? Oczywiście
Zdjęcie: e64df643-44c7-4804-87a3-e98317817ca7
– "Tenet" to to nie jest, Bergman też nie. Ale nie będę oszukiwał – były fragmenty, w których realnie się zaśmiałem, bo humor był dopasowany też dla osób starszych i dorosłych. Akcja dzieje się bardzo szybko, jak to w animacjach, a piosenki naprawdę wpadają w ucho. No i oczywiście oprócz tego, iż jest sam film z tymi piosenkami, Netflix wypuścił jeszcze sing-along, żeby można było śpiewać razem z nimi. Totalnie rozumiem też, dlaczego ten film trafił teraz do kin, co nie jest oczywiste, jeżeli chodzi o produkcje Netfliksa. Wiadomo, do której grupy jest to skierowane i jest to wykonane fenomenalnie dobrze – wyjaśnia Piotr Markiewicz.